Życie w UK

Święta z Bogiem i tradycją

Kolacja wigilijna poza domem rzadko kiedy przypomina chwile z lat poprzednich, spędzane w rodzinnym gronie.

Święta z Bogiem i tradycją

Czy warto zaprosić na święta rodziców?
A może lepiej pójść w Wigilię z Anglikami do pubu? Rozmowa z księdzem Krzysztofem Kitą z parafii w Ipswich.

 

 
Kolacja wigilijna poza domem rzadko kiedy przypomina chwile z lat poprzednich, spędzane w rodzinnym gronie.
 
Czy warto zaprosić na święta rodziców?
A może lepiej pójść w Wigilię z Anglikami do pubu? Rozmowa z księdzem Krzysztofem Kitą z parafii w Ipswich.
 
Czy mamy szansę spędzić Boże Narodzenie tysiące kilometrów od domu zgodnie z tradycją?
 – Od nas zależy, w jaki sposób spędzimy święta i na ile uda nam się to zrobić w taki sposób, jak przeżywaliśmy te dni w Polsce. Bez problemów można kupić choinkę, polską żywność, karpia, etc. O opłatek również nie jest trudno. A po wigilii w dalszej czy bliższej odległości mamy możliwość wziąć udział we mszy świętej. Organizując wigilię na obcej ziemi uświadamiamy sobie, z jeszcze większą wyrazistością, piękno polskiego spojrzenia na święta. Mieszkamy co prawda w kraju, który nie przywiązuje wielkiej uwagi do obchodzenia wigilii, ale nikt nam nie zabrania kultywować naszych tradycji.
 
Wszystko wygląda pięknie, ale czasami nie mamy z kim się połamać opłatkiem.
– Często zdarza się, że rodzina i bliskie osoby zostały w Polsce i tym razem nie uda się zasiąść przy wspólnym stole wigilijnym. Słyszę jednak od Polaków, że trzymają się w takich chwilach razem, organizują wspólne wigilie i chcą wspólnie spędzać święta, zapraszają znajomych. Myślę, że to znakomite rozwiązanie dla tych, którzy nie mogli polecieć do domu. A z drugiej strony nierzadko nasi bliscy przybywają do Anglii na święta, bo w tę stronę łatwiej, a dokładniej – taniej jest przylecieć.
 
Czy warto zaprosić na typową, polską wigilię znajomych Anglików, którzy nie mają zwyczaju obchodzenia świąt?
– Oczywiście, że warto. Nic nie szkodzi, że oni nie znają naszych zwyczajów. Jestem pewien, że mogą być ciekawi tego, jak Polacy spędzają Boże Narodzenie i z chęcią spróbują polskich potraw. Znakomitym pomysłem byłoby wspólne śpiewanie kolęd – częściowo po polsku, częściowo po angielsku. Spotykając polsko-angielskie rodziny pytam strony angielskie o zdanie na temat polskich zwyczajów i zawsze spotykam się z podobną reakcją. Jest to uśmiech na twarzy i tęsknota, aby stół był już zastawiony.
 
Co Ksiądz myśli o brytyjskich zwyczajach spędzania świąt? Mam na myśli wigilijne wyjścia do pubów czy na dyskoteki, składanie sobie życzeń przy lampce szampana?
– Jestem mocno zaskoczony tym co słyszę. Z tego co mi było wiadomo z rozmów z Anglikami, oni nie przywiązują żadnej wagi do wigilii Bożego Narodzenia i nie mają określonych sposobów spędzania tego czasu. Odnośnie wyjść do pubów wydaje mi się, że nie jest to nic nadzwyczajnego. Brytyjczycy mają w swojej kulturze głęboko zakorzenione wyjścia do restauracji czy innych lokali i jest to dla nich sposób spędzania wolnego czasu.
 
W jaki sposób polski Kościół stara się wesprzeć Polaków na Wyspach przy zorganizowaniu wspólnego spędzania Bożego Narodzenia?
 
– Przy wielu parafiach, tam gdzie istnieją sale parafialne, organizowane są wspólne wigilie dla osób, które nie mają z kim zasiąść do świątecznego stołu. Również wierni świeccy wychodzą z inicjatywą, aby pomóc im w lepszym przeżyciu wigilii.
 
Odprawi ksiądz w Wigilię tradycyjną pasterkę?
Jest to wyjątkowa chwila i odkąd pamiętam, zawsze uczestniczyłem we mszy o północy. W tym roku w naszej parafii będziemy mieli dwie pasterki: jedną w Norwich, a drugą tradycyjnie w Ipswich. W Norwich odbędzie się pierwszy raz pasterka dla Polaków. I tak, dzięki życzliwości i otwartości Anglików, którzy są zainteresowani naszą pobożnością i tradycją, w tym roku będą w naszej parafii dwie pasterki.
 
Tomasz Ziemba
 
 
author-avatar

Przeczytaj również

23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmuZasady podróży z psem lub kotem z UK do PolskiZasady podróży z psem lub kotem z UK do PolskiCzy Thames Water radykalnie podniesie rachunki za wodę?Czy Thames Water radykalnie podniesie rachunki za wodę?Tesco zabezpiecza wózki sklepowe. Antykradzieżowymi klipsamiTesco zabezpiecza wózki sklepowe. Antykradzieżowymi klipsamiRośnie liczba dzieci w wieku 5–7 lat korzystających ze smartfonówRośnie liczba dzieci w wieku 5–7 lat korzystających ze smartfonów„Tanie” linie lotnicze nie zawsze są najtańsze. Dlaczego?„Tanie” linie lotnicze nie zawsze są najtańsze. Dlaczego?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj