Styl życia
Świąteczny indyk w UK będzie droższy przez Brexit i… imigrantów z Europy Wschodniej!
Fot: PixaBay
Brexit sprawi, że ceny najważniejszego świątecznego dania na brytyjskich stołach, czyli pieczonego indyka pójdą w górę. Za "roast turkey" zapłacimy więcej nie tylko z powodu spadku wartości funta.
Jak czytamy na łamach "The Guardian" ceny indyka w tym sezonie pójdą w górę od 5% do 7%. Paul Kelly prezes British Turkey Federation oraz szef jednej z firm zajmujących się hodowlą indyków na wolnym wybiegu zwraca uwagę, że wzrost kosztów produkcji mięsa odpowiedzialność ponoszą… unijni imigranci.
Wynagrodzenie pracowników z Rumunii, Litwy, Bułgarii a także z Polski, którzy są zatrudniani przez brytyjskich hodowców poszło w górę. Dla Kelly`ego imigranci z Europy Zachodniej stanowią 77% całkowitej załogi (95 pracowników) i w związku z sytuacją na rynku musiał dać swoim pracownikom podwyżki.
Duży wpływ na ostateczną cenę indyka miał również wzrost ceny pszenicy o 25 funtach na tonie. Pszenica jest wykorzystywana jak pasza dla ptaków, a jej cena poszła w górę w związku z słabymi wynikami zbiorów w północnej Europie. Nie trzeba dodawać, że brytyjscy hodowcy byli w podwójnie trudnej sytuacji z powodu kiepskiej kondycji funta. Z powodu jego słabego kursu musieli zapłacić znacznie więcej, że tę samą ilość pszenicy.
Michel Barnier: Strony nadal nie doszły do porozumienia w sprawie warunków Brexitu
Niestety, jak przewiduje Kelly nie tylko podczas tegorocznego Bożego Narodzenia będziemy musieli sięgnąć głębiej od kieszeni – tego samego będzie można spodziewać się w kolejnych latach. Hodowca zwraca uwagę, że ze względu na zamieszanie związane z Brexitem coraz trudniej o dobrego pracownika w branży, która od lat jest zdominowana przez imigrantów. "Nie czują się mile widziani i nie widzą tutaj przyszłości dla siebie" – komentował Kelly dla "Guardiana".