Życie w UK

Stolica w Londynie

Udostępnij

24.07.2009 00:00Aktualizacja: 16.05.2023 16:01Przeczytasz w 4 minuty

Warszawa zaprezentowała się emigracji w ramach projektu „12 miast”.

Projekt 12 miast >>

Lublin inspiruje w Londynie >>

Spotkania organizowane przez Poland Street dobrnęły do półmetka. Stolicę Wielkiej Brytanii odwiedziła w zeszły weekend delegacja z Warszawy, z prezydent Hanną Gronkiewicz-Waltz na czele. Oprócz sobotniego spotkania z emigrantami włodarze miasta mieli okazję wymienić doświadczenia z biznesmenami i politykami brytyjskimi.

Kryzys poza stolicą

Warszawa, jako największy ośrodek miejski oraz stolica kraju, ma najmniejszy problem z globalnym kryzysem, który daje się we znaki niektórym polskim regionom oraz przedsiębiorstwom. Bezrobocie, choć w ostatnim okresie delikatnie rośnie, wciąż jest tu bardzo małe (2,2 proc. w kwietniu) w porównaniu z innymi rejonami Polski. Z badań przedstawionych przez urzędników warszawskiego ratusza wynika też, że Warszawa oraz Wrocław to jedyne miasta w Polsce, które mogą pochwalić się zainteresowaniem wśród rozważających powrót emigrantów.

Warszawa jest też jednym z głównych beneficjentów dotacji unijnych. W czasie rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz miasto wykorzystało 2 mld euro, głównie z funduszy przeznaczonych na rozbudowę i poprawę stanu infrastruktury. To właśnie pieniądze ze Wspólnoty pozwolą na wybudowanie drugiej linii metra, która zgodnie z obietnicami pani prezydent ma powstać znacznie szybciej niż pierwsza nitka, rodząca się w bólach przez ponad ćwierć wieku. Rozbudowywana jest Szybka Kolej Miejska (SKM), która w ciągu paru lat zostanie rozszerzona o linie do Piaseczna oraz Legionowa. W ciągu kilku lat wymienione zostaną też wszystkie tramwaje, a już teraz ulice stolicy przemierzają nowe autobusy, których udało się wymienić do tej pory 30 proc.

– Wykorzystanie środków unijnych przyniesie efekty rozłożone w czasie, to działa jak koło, które raz puszczone w ruch, będzie kręcić się coraz szybciej – mówiła do zebranych prezydent Warszawy.

Biurokracja i rasizm

Obecni na spotkaniu zadawali pytania, wśród których nie obyło się bez wytykania polskiej biurokracji oraz nietolerancji. Przykład otwierania działalności gospodarczej przez telefon w UK, w porównaniu do załatwiania tej samej formalności w Polsce, jest już stałym elementem pojawiającym się podczas spotkań z władzami polskich miast. Podobnie jak w innych przypadkach, prezydent Warszawy wspomniała o „jednym okienku” oraz Centrach Obsługi Mieszkańca, działających już w 14 z 18 warszawskich dzielnic. To właśnie tu można znacznie szybciej niż jeszcze kilka lat temu zarejestrować samochód lub wymienić dowód osobisty. Część formalności została uproszczona, na przykład poprzez wysyłane do klientów wiadomości SMS.

Prezydent odniosła się też do kwestii nietolerancji.

– To kompromitująca opinia o Polakach, nieważne czy zasłużona, czy nie – uważa Hanna Gronkiewicz-Waltz.
– Jako urząd jesteśmy zaangażowani w wiele projektów dla obcokrajowców. Największym jest centrum dla emigrantów, w którym będą mogli dowiedzieć się, jak założyć w Polsce działalność, jak powołać swoją organizacje lub gdzie znaleźć pracę – mówi prezydent Warszawy.

Praca jest, ale trzeba powalczyć

W kwestii miejsc na rynku pracy Warszawa potrzebuje przede wszystkim wykształconych specjalistów, choć sporo ofert można znaleźć również w usługach. Chętni muszą się jednak liczyć z dużą konkurencją, zarówno ze strony kilkudziesięciu tysięcy studentów, jak i osób pochodzących z podwarszawskich miasteczek oraz z większych ośrodków (z samej Łodzi codziennie dojeżdża do stolicy kilkadziesiąt tys. pracowników).

Urzędnicy z warszawskiego magistratu spotkali się też z inwestorami oraz władzami Londynu. Na spotkaniu obecny był Michael Dembiński, szef Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej.

– Podczas marcowego spotkania zorganizowanego dla władz Katowic nie pojawił się ani jeden przedstawiciel banków, prawdopodobnie dlatego, że wtedy sektor finansowy przechodził najtrudniejsze chwile. Na spotkaniu z władzami Warszawy było ich już ośmiu i prezentowali banki japońskie, niemieckie, amerykańskie oraz brytyjskie – mówił Dembiński.

Władze Warszawy nie przyjechały do inwestorów z pustymi rękoma.

– Inwestorom chcieliśmy pokazać najciekawsze działki, które mamy obecnie na sprzedaż. Z kolei od brytyjskich polityków dowiedzieliśmy się, że niektóre projekty są trudne do realizacji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, na przykład szkoły czy szpitale. Planujemy też kolejną emisję obligacji miejskich, z których środki przeznaczane są w stu procentach na inwestycje – mówiła prezydent miasta.

Błażej Zimnak

W SKRÓCIE

Projekt „12 Miast – Wracać? Ale dokąd? – porozmawiajmy o konkretach”.

Spotkania mają charakter informacyjny i są skierowane do wszystkich Polaków, którzy rozważają powrót do kraju. Do końca 2009 roku Londyn odwiedzą jeszcze Wrocław, Gdańsk, Łódź, Rzeszów, Kraków i Białystok. Celem projektu jest próba odpowiedzi na pytanie „Czy warto wracać do Polski?”. Więcej informacji znajdziesz na stronie internetowej www.polandstreet.org.uk

Udostępnij