Życie w UK
Squattersi są wszędzie…
Dla wielu mieszkańców Londynu problem czynszu… nie istnieje. Duża liczba pustostanów oraz brytyjskie prawo, które pozwala zająć pusty lokal, jeśli nie dokonujemy włamania, sprzyja squattersom.
Eksmisję z samowolnie zajętego pustostanu nakazać może jedynie sąd, dlatego mieszkańcy opuszczonych biurowców, mieszkań komunalnych, czy nawet domów jednorodzinnych nie kłopoczą się szczególnie groźbą natychmiastowej wyprowadzki. Polacy także korzystają z możliwości darmowego mieszkania, odrzucając na bok kłopoty ze zdobyciem pieniędzy na tak wysoki w Londynie czynsz. Squattersi są także wybredni i za swoją siedzibę wybierają często luksusowe posiadłości, nawet te należące do Rodziny Królewskiej. W ten sposób zawitali już do kamienicy przy Park Lane należącej do księcia Westminster oraz ogromnej rezydencji królowej Sandringham.