Sondaż – jakie konsekwencje dla Polski będzie miało wyjście Wielkiej Brytanii z UE?

Co Polacy mieszkający w Polsce sądzą o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej? Według sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla "Rzeczpospolitej" aż 61.2% ankietowanych mówi o negatywnych skutkach Brexitu.

1co Polacy Sadza O Brexicie

Badanie zamówione przez "Rzeczpospolitą" pokazuje jakie nastroje panują wśród Polaków mieszkających w swoim kraju wobec rozgardiaszu, które w chwili obencje panuje na Wyspach. Według zdecydowanej większości konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych dla Polskie będą negatywne – takiego zdania jest 61.2% respondentów rzeczonej ankiety. Zaledwie co dziesiąty pytany (tylko 10.2% całości) był przekonany, że Brexit z polskiego punktu widzenia okaże się rzeczą pozytywną.

Theresa May spotka się z liderami UE, aby ratować umowę ws. Brexitu

Z kolei 15.1% uważa, że żadnych skutków nie będzie, a 13.5% odpowiedziało, że trudno w tej chwili powiedzieć cokolwiek konkretnego. – Wyraźnie różnią się od siebie oceny Brexitu, w zależności od poglądów politycznych. Wyjście ze Wspólnoty negatywnie oceniają osoby o przekonaniach lewicowych i liberalnych – czytamy w "Rzepie".

Dodajmy również, że w naszej ojczyźnie świadomość politycznej sytuacji na Wyspach jest bardzo duża. Aż 99 procent ankietowanych zapewnia, że wie o planach opuszczenia UE przez Zjednoczone Królestwo. 

„Nie będziemy renegocjować umowy” – Donald Tusk skomentował opóźnienie głosowania ws. Brexitu i zwołał szczyt UE

A tymczasem po wczorajszym odwołaniu głosowania porozumienia wypracowanego przez Theresę May w Izbie Gmin nad projektem wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty zbierają się ciemne chmury. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk skomentował na Twitterze decyzję Theresy May o przełożeniu głosowania w parlamencie nad projektem umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Polski europolityk oinformował o zwołaniu na czwartek szczytu UE ws. Brexitu. Tusk po raz kolejny potwierdził jednak, że Unia nie przewiduje „renegocjacji umowy”. A jeszcze przed szczytem rzeczonym UE Theresa May chce spotkać się z liderami Unii Europejskiej, aby omówić kwestię związaną z Irlandią Północną, która budzi obecnie tak duży sprzeciw w brytyjskim parlamencie.