Życie w UK

Śmiertelnie niebezpieczny cud natury: 10 osób spadło z klifów w Susssex ciągu 2 tygodni!

Fot. Shutterstock

Śmiertelnie niebezpieczny cud natury: 10 osób spadło z klifów w Susssex ciągu 2 tygodni!

Klify Uk

Piękne, kredowe urwisko klifowe Beachy Head, to również prawdziwe cmentarzysko. Tylko w ciągu ostatnich 2 tygodni  z klifów spadło aż 10 osób. 

Usytuowane u południowych wybrzeży Wielkiej Brytanii klify Beachy Head są jednym z najchętniej fotografowanych cudów natury w Wielkiej Brytanii. Niestety, to kredowe urwisko to także jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w UK, jako że każdego roku ginie tu wielu spragnionych wrażeń ludzi, którzy zbyt blisko podchodzą do niczym niezabezpieczonych krawędzi. 

Oto najgorsze brytyjskie miasto pod względem higieny podawanego w restauracjach i barach jedzenia

W ciągu ostatnich dwóch tygodni służby odnalazły aż 10 ciał w rejonie klifów Beachy Head. W przypadku dwóch osób podejrzewa się dokonanie samobójstwa, natomiast w pozostałych przypadkach można mówić o nieszczęśliwych wypadkach. Niestety kredowy przylądek, usytuowany w pobliżu miasta Eastbourne i na wschód od równie słynnych klifów Seven Sisters, nie jest niczym zabezpieczony i zachęca licznych śmiałków do podchodzenia do samej krawędzi. Próby takie wielokrotnie kończą się tragicznie, a upadek z wysokości 160 metrów oznacza śmierć na miejscu. 

Megha Markle zyskała przychylność Elżbiety II. Królowa przekazała jej część swoich obowiązków

Klify Birling Gap, Seven Sisters i Beachy Head odwiedza każdego roku nawet 350 tys. ludzi. Rejon ten regularnie patrolują służby, które reagują na nieodpowiedzialne zachowanie turystów spragnionych wyjrzenia poza krawędź klifu, ale nie są one w stanie powstrzymać wszystkich śmiałków. W obrębie jednego tylko urwiska Beachy Head strażnicy z Beachy Head Chaplaincy Team interweniowali od 2004 r. aż 5,5 tys. razy. 

 

 

 

Niebywałe! Zobaczcie, jak pies przeprowadza pierwszą pomoc [wideo]

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj