Styl życia

Śmierć zabrała kolejnego piłkarza

Jest sobota, słoneczne popołudnie, trwa mecz Serie B pomiędzy Pescarą, a Livorno. W 31. minucie przyjezdni prowadzą już dwoma bramkami. Nagle, na murawę bezwiednie upada pomocnik Livorno Piermario Morosini.

Śmierć zabrała kolejnego piłkarza

Morosini nie daje rady się podnieść. W jego kierunku zmierzają już ratownicy medyczni i natychmiast próbują reanimować piłkarza, który miał prawdopodobnie atak serca. Dopiero po kilku minutach na murawie zjawia się karetka. Byłaby wcześniej, gdyby wjazdu nie zablokowała straż miejska. Przewieziony do szpitala wychowanek Atalanty Bergamo zostaje wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej i rozpoczyna się walka o jego życie. Nieudana. Po kilku godzinach lekarze stwierdzają zgon piłkarza. Jego przyczynę poznamy dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłoki. Śmierć to tragicznie zwieńczenie historii piłkarza, którego życie nie oszczędzało. Osierocony w młodym wieku, nie zważał na przeciwności losu i pomagał jak tylko mógł swojej rodzinie – niepełnosprawnej siostrze i bratu, dopóki ten nie popełnił samobójstwa. Dla Morosiniego futbol nie był przepustką do luksusu, ale szansą na lepsze życie dla swoich bliskich.

author-avatar

Przeczytaj również

W ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj