Życie w UK
Służby na Wyspach zmienią podejście do walki z narkotykami
Coraz więcej grup zajmujących się tzw. polityka przeciwdziałania narkomanii przyznaje, że obecna walka z problemem wydaje się przegrana. Co mogą zrobić służby, aby lepiej stawiać czoła temu wyzwaniu?
Byli policjanci i urzędnicy z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednocznych i innych państw europejskich, delegowani w przeszłości do walki z narkotykami, że nie ma szans na wygranie starcia z gangami zajmującymi się handlem zakazanymi substancjami. Jedynym sensownym rozwiązaniem przez nich proponowanym jest podejście oparte wyłącznie o prace na twardych dowodach. Ma zmienić protytet służb z ścigania osób używających narkotyków do elminowania tych, którzy stoją za tym biznesem, w tym również dilerów.
„Musimy zmienić swoje założenia oraz podejście do tematu. Celem polityki antynarkotykowej powinna być minimalizacja szkód, jakie te środki wywołują u ludzi z nich korzystających. Te narkotyki, jak medyczna marihuana, które mogą w pewnych okolicznościach pomagać powinny być dozwolone” – mówi Mike Barton, szef policji w Durham
Nowe podejście ma zmniejszyć skalę przestępczości narkotykowej, liczbę osób uzależnionych. Pięć dekad kryminalnego podejścia do tematu nie przyniosło pożądanych efektów, a wręcz pogłębienie się pewnych problemów. Wielu ekspertów zwraca uwagę na to, że w przestrzeni publicznej dużo większym kłopotem jest nadmierne korzystania z alkoholu. To on powoduje znaczną ilość wypadków, naruszeń porządku itp.