Styl życia

Skorpion z Ongar

Wydaje ci się, że Londyn to wyłącznie betonowa dżungla? Niekoniecznie. Największa metropolia Europy stała się domem dla wielu gatunków dzikich zwierząt.

Ostatni taki squat >>

Studia w Anglii >>

W niesprzyjającym, zdawałoby się, miejskim środowisku dzikie zwierzęta radzą sobie nadspodziewanie dobrze. Pomimo milionów ludzi, zanieczyszczenia, zgiełku ulic, przelatujących często i nisko samolotów, szybkich kolei i gęstej zabudowy swoje miejsce znalazły tu ssaki drapieżne i kopytne, dzikie i egzotyczne ptaki, a podobno nawet jadowite skorupiaki.

Lisy spotkać można w każdej dzielnicy, szczególnie późnymi wieczorami, gdy całymi grupami buszują w kubłach na śmieci poszukując resztek pożywienia. Zielone południe miasta to dla nich wprost idealne warunki. W dzikich parkach dzielnicy Merton znajdują bezpieczne schronienie, a rozrzutni londyńczycy nieświadomie dokarmiają je serwując pełne menu. Lisy jedzą po prostu to, co my. Przemieszczają się wzdłuż rzek i zazwyczaj zarośniętych torowisk kolejowych. Powodują też kłopoty, na przykład atakując – zazwyczaj niestety skutecznie – koty domowe.

Wiewiórki spotkać można w każdym, nawet niewielkim parku. Ciężko wręcz nazywać je dzikimi, zazwyczaj nie przejmują się nami, a te, które żyją w parkach ścisłego centrum potrafią podchodzić na tyle blisko, by jeść z ludzkich rąk. Wiewiórki o szarym kolorze wyparły tu zupełnie populację znanych nam z polskich parków pospolitych wiewiórek rudych.

W Richmond Park spotkamy pokaźne stada jeleni i saren. Zwierzęta te żyją na gigantycznej zalesionej powierzchni, przeciętej szlakami dla pieszych i niewieloma zamykanymi na noc drogami, z bardzo ograniczoną dozwoloną prędkością.

– Jelenie w Richmond Park można spotkać przy każdej wizycie. Dziś widzieliśmy też dumnego przywódcę stada. Wyglądał bardzo groźnie i był spory, ale zupełnie się nie bał ludzi. Tuż obok niego przebiegała ścieżka i pojawiła się na niej para z dzieckiem – zaszczycił ich tylko spojrzeniem, ale nie zmienił swojej pozycji – opisuje gonia25 na swoim blogu (gosiailukasz.net).

W kanalizacjach, dopływach Tamizy i samej rzece, kanałach, którymi poprzecinana jest północ miasta, wspaniale czują się szczury. To jedna z „wizytówek” Londynu. Dość przytoczyć XIX wiek. Ukuto powiedzenie, że „każdy londyńczyk ma do najbliższego gniazda szczurów sześć stóp i ani cala więcej”. Ich populację opisywano nieraz, ale mało kto wie, że w Londynie można spotkać niedaleko kuzyna tych zwierząt, białą mysz, wyglądającą jakby właśnie uciekła z laboratorium zwariowanego biochemika. Myszy świetnie czują się w systemie metra.

W spokojnych, dużych parkach spotkamy nawet papugi. Andrzej Wiewiórki interesuje się ornitologią, podczas wielu dni spędzonych nad rzekami z wędką poznał masę gatunków.
– W Anglii wędkuję mniej. Ciężko tu o dobre miejsca, ale wypatrzyłem w Londynie zimorodka i właśnie papugi, przynajmniej dwa gatunki. Pewnie pouciekały z domów – domyśla się.
To nie wszystkie gatunki. Organizacja London Wildlife Trust (wildlondon.org.uk) wymienia w swoich materiałach m.in. wiele gatunków ptaków i nietoperzy.

Za najciekawszego mieszkańca metropolii należy chyba uznać skorpiona. Niestety, próżno szukać jego zdjęć w archiwach sieci. Do końca nie jest pewne, czy na stacji Ongar w północno-wschodnim Londynie skorpiony naprawdę się zadomowiły, czy nie. Podobno są małe i niegroźne dla ludzi, w lokalnym pubie miejscowi zarzekają się, że skorupiaka widzieli, a czy tak naprawdę było…?

Błażej Zimnak

author-avatar

Przeczytaj również

Oglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieOglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiMężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Mężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Systemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuSystemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej BrytaniiWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej Brytanii
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj