Życie w UK
Skarby w śmieciach
Pijany Brytyjczyk, który zdemolował w Sopocie „źle zaparkowany” samochód, ukrył w jednym ze śmietników drogocenne rodzinne pamiątki, a następnie udał się na eskapadę po sopockich klubach.
W zeszłym tygodniu sopoccy policjanci zatrzymali pijanego Anglika, który demolował samochód. Mężczyzna miał w organiźmie 2,6 promila alkoholu i został przewieziony do policyjnego aresztu. Jak się później okazało, mężczyzna wracał z Norwegii, a Sopot był dla niego tylko przystankiem w podróży. Chcąc się rozerwać, postanowił udać się do kilku sopockich klubów. Wcześniej jednak ukrył w śmietniku bagaż, w którym przewoził rodzinne pamiątki. Torbę z drogocenną zawartością odnalazł jeden z pracowników miejskich. Znajdowały się w niej: laptop, złota biżuteria oraz kilka starodruków. Za zdemolowanie samochodu mężczyźnie grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.