Praca i finanse

Skandal PPI: Lloyds umyślnie odrzucał reklamacje, teraz zapłaci 117 milionów kary

Wspierana kapitałem państwowym, spółka Lloyds Banking Group została ukarana grzywną w wysokości 117 milionów funtów. Powodem nałożenia kary było bezzasadne odrzucanie reklamacji związanych z nieuprawnioną sprzedażą ubezpieczeń pożyczek i kredytów, tzw. PPI („Payment Protection Insurance”).

Skandal PPI: Lloyds umyślnie odrzucał reklamacje, teraz zapłaci 117 milionów kary

Specjaliści podkreślają, że tak wysoka kara ma stanowić przestrogę dla innych instytucji bankowych, które o skandalu PPI oraz związanych z nim sankcjach zdążyły już zapomnieć i do nieuczciwych praktyk wracają, na przykład przy rozpatrywaniu wniosków o zwrot „bank fees” – bezprawnie naliczanych opłat za prowadzenie konta bankowego. W tym przypadku banki również przedłużają rozpatrywanie reklamacji, a liczba odrzuceń, jak informują przedstawiciele instytucji nadzoru, wydaje się podejrzanie wysoka.

Lloyds, w którym państwo brytyjskie posiada 19 procent udziałów, jest jak na razie ostatnią z szerokiej grupy instytucji bankowych, na które nałożono sankcje w związku ze stosowaniem nieuczciwych praktyk przy sprzedaży PPI. Dwa miesiące wcześniej karę, jednak dużo niższą bo w wysokości 20, 7 milionów, zapłacił Clydesdale Bank. Brytyjski rząd już zapowiedział, że swoje udziały w Lloyds wystawi na sprzedaż w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

To nie pierwszy raz, kiedy Lloyds zostaje ukarany w związku ze stosowaniem nieuczciwych praktyk – w zeszłym roku Financial Conduct Authority (FCA – Komisja Nadzoru Bankowego) nałożył na bank grzywnę 218 milionów funtów za manipulowanie stawkami oprocentowania kredytów.

Powodem nałożenia ostatniej kary jest sposób, w jaki Lloyds załatwiał wpływające do niego reklamacje w związku ze sprzedażą ubezpieczeń PPI. FCA ujawniła, że od marca 2012 do maja 2013 klienci banku złożyli 2,3 miliona wniosków o odszkodowanie, z czego Lloyds 37 procent odrzucił. Jak wynika z ustaleń komisji, w marcu 2012 pracownicy biura obsługi klienta zostali poinformowani, że sprzedaż ubezpieczeń PPI odbywała się zgodnie z z przyjętymi standardami. W związku z tym, wszelkie ewentualne skargi miały być rozpatrywane z tego punktu widzenia, chyba że pojawiłyby się zalecenia, mówiące inaczej. Takie działanie doprowadziło, zdaniem FCA, do niesłusznego odrzucenia „znacznej liczby reklamacji”.

Nieścisłości przy rozpatrywaniu zażaleń wyszły na jaw w wyniku śledztwa dziennikarskiego prowadzonego przez „The Times”, choć, jak twierdzi FCA, dochodzenie w tej sprawie toczyło się już wcześniej.

Na początku roku zarząd banku poinformował, że w związku z prowadzonym przez FCA dochodzeniem, zawiesza wypłaty dywidendy za lata 2012 i 2013 dla wszystkich członków zarządu.

BBC informuje, że kadra kierownicza banku straci premie o łącznej wysokości 2,65 miliona funtów, a sam dyrektor generalny Lloyds – Antonio Horta-Osorio zostanie pozbawiony dodatku w wysokości 350 tysięcy.

Dodatkowo, Lloyds Group zmniejszy pulę premii dla personelu niższego szczebla. Jak twierdzi anonimowo w rozmowie z BBC osoba zatrudniona w banku, zarząd „niesprawiedliwie karze szeregowych pracowników za niewłaściwe decyzje podejmowane na górze”.

FCA poinformowała, że bank zobowiązał się do ponownego rozpatrzenia 1,2 miliona reklamacji, a na wypłaty ewentualnych odszkodowań przeznaczy kwotę 710 milionów. W sumie, w związku ze skargami na nieuprawnioną sprzedaż PPI, Lloyds wypłacił niezadowolonym klientom już 12,025 miliona funtów.

Osoby, których skargi mają zostać zrewidowane, zostaną o tym fakcie poinformowane bezpośrednio przez pracowników Lloyds. FCA zapowiedziała, że będzie komunikację na linii bank – klienci nadzorować.

Dyrektor generalny Lloyds przeprosił za komplikacje związane z obsługą reklamacji: „Pomimo najlepszych intencji, przy nieopatrywaniu niektórych skarg związanych z PPI popełniliśmy błędy, za co bardzo przepraszam” – przyznał Horta-Osorio. „Cały czas współpracujemy z FCA i dokładamy wszelkich starań, aby nasi klienci otrzymali odpowiednie zadośćuczynienie. Na chwilę obecną niemal zakończyliśmy proces wypłaty odszkodowań. Dokładamy wszelkich starań, aby usprawnić wewnętrzne procedury i tym samym upewnić się, że obsługa naszych klientów stoi na najwyższym poziomie” – zapewniał dyrektor Lloyds.

author-avatar

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj