Życie w UK

Samotna podróż samochodem matki z dzieckiem (i psem) z UK do Polski

Jazda samochodem z Wysp do Polski to nie lada wyzwania. Szczególnie dla matki jadącej do ojczyzny ze swoim dzieckiem oraz psem na dokładkę. Jak się za to zabrać? Polacy mieszkający w UK dzielą się ze swoją rodaczką najlepszymi radami w tej kwestii!

Samotna podróż samochodem matki z dzieckiem (i psem) z UK do Polski

Tysiące kilometrów do przejechania…

Na jednej z popularnych grup facebookowych zrzeszających Polaków przebywających w Wielkiej Brytanii (ale nie tylko!) poruszony został wątek związany z wracaniem do Polski samochodem. Jedna z członkiń grupy, która zdecydowała się na udostępnienie posta w tej sprawie z zachowaniem anonimowości, poprosiła o radę. Zwróciła się o nią szczególnie do kobiet, która zdecydowały się na pokonanie podobnej trasy. Kobieta nie ukrywała, że pomimo swojego doświadczenia, samotna jazdą z dzieckiem (i psem) stanowi dla niej spore wyzwanie. Oto jej post:

Czy jest tu jakaś kobieta, która sama wróciła autem do PL z małym dzieckiem 3 latka (plus pies). Boje sie tez podróży i nie wiem czy się zdecyduje ale nie mam jak pieska zabrać.

Edit: nie planowałam jechać bez spania czy noclegu po drodze. Absolutnie tak bym nie dala rady. Po prostu boje się i tak, że to tak daleko, mimo ze jestem doświadczony kierowca wieloletni. Z przodu dziecka nie posadzę bo nie mogę wyłączyć poduszki w moim aucie

A tak wyglądał w postaci, w jakiej został zamieszczony na grupie:

W jaki sposób zareagowali na niego inni grupowicze i grupowiczki? Oto kilka najciekawszych odpowiedzi:

pewnie ze dasz rade
rob przerwy, zorganizuj sobie nocleg w Holandii albo Niemcy.
tylko ze na razie przewóz zwierząt z i do UK jest wstrzymany do 13.05 nie wiem czemu ale czytałam taki artykuł.
będzie dobrze spokojnie bez stresu
weź jakieś naklejki, książeczki itp zatrzymuj się na placach zabaw, może jakieś audiobooki do auta. trzymam kciuki
tasteaway ma fajne polecajki na podróże z maluszkami – WERONIKA

Dziecko sadzasz z przodu obok siebie (żebyś nie musiała niczego podawać do tylu). Pies leży na tylnych siedzeniach.
Ipad/telefon i góra słodyczy dla malucha. Wyjeżdżasz z UK wcześnie rano- 4-5am i przed nocą dojeżdżasz do celu. Zatrzymujesz się co 2.5-3h na wyprostowanie kości.
Dasz rade. A jak będziesz zmęczona to robisz drzemkę- taka nawet 15 min jest zbawienna.
Koniecznie ubezpieczenie na Europe żeby chociaż jeden stres zdjąć z głowy. – SYLVIA

Tydzień temu jechałem od promu Hook of Holand do południowej Polski. Miałem ze sobą bratanka z którym się zmienialiśmy za kierownicą. Jeśli się wybierzesz sama to TYLKO z zaplanowanym noclegiem po drodze. Nie zrób głupoty i nie podejmuj niepotrzebnego ryzyka żeby jechać ten dystans na strzała. To co najcenniejsze będziesz mieć ze sobą na pokładzie samochodu. – PIOTR

Największe kontrowersje spowodowała poniższa wypowiedź:

5 x trasa PL – UK. Z dzieckiem sama za kierownicą. Na dodatek miałam do przejechania prawie całą Polskę bo aż pod granicę z Białorusią. Bez przerw na spanie w hotelach. Jedna drzemka około 20 min. Czas jazdy około 24h Dasz radę.- EDYTA

Dziewczyny, ale po co się tak mordować? Po co ryzykować obniżenie wydolności i czasu reakcji z powodu takiego zmęczenia? Zawodowi kierowcy nie mają prawa jechać dłużej niż 8h ciurem i potem muszą spać/ odpoczywać a wy ciągnięcie z dzieckiem 20hplus???
Naprawdę nie trzeba nic nikomu udowadniać, można stanąć w połowie drogi, pospać parę godzin w aucie, czy w hotelu, i jechać na świeżym umyśle dalej.
Możecie zabić siebie, dziecko i Bóg wie ilu niewinnych ludzi z powodu chwilki nieuwagi. – BARBARA

Nie ryzykuj z dzieckiem. Tak długo za kierownica tylko zrób nocleg w Niemczech czyli będziesz miała ok 10 godzin jazdy dziennie, dłużej ale bezpieczniej. Dasz rade  KINGA

A wy co na ten temat sądzicie? Czy uważacie, że jazda przez 24 godziny wracając do Polski prawie bez przerwy to dobry pomysł?

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj