Bez kategorii
Sądowy spór o kradzież… morskiej fali
Przed sądem w Viana do Castelo w Portugalii ruszył proces surferów wzajemnie oskarżających się o kradzież fali i spowodowanie kolizji na morzu. Obaj zawodnicy uchodzą za największych sportowych rywali w tym północno-zachodnim regionie Portugalii.
Na pierwszej rozprawie przed sądem pojawiło się wraz z dwoma zawodnikami kilkudziesięciu pasjonatów surfingu z miasta Viana do Castelo. Większość z nich było świadkami zderzenia surferów, do którego doszło 24 listopada zeszłego roku przy plaży Cabedelo.
Przed sądem spotkali się prezes lokalnego klubu surfingowego Joao Zamith oraz jeden z najbardziej utytułowanych zawodników regionu Ricardo Forte. Wzajemnie oskarżają się o kradzież fali morskiej i doprowadzenie do zderzenia na deskach, w którym odnieśli obrażenia.
Były one jednak na tyle niegroźne, że po wyjściu z wody rywale postanowili dochodzić sprawiedliwości "własnoręcznie". Po rozdzieleniu przez innych surferów udali si ę na obdukcję do szpitala. Jej wynik załączony został jako dowód w procesie sądowym, który ruszył w połowie listopada. Według akt sprawy w efekcie kolizji całkowicie zniszczona została jedna z desek surfingowych, wyceniana na 70 euro.
Podczas rozprawy sędzia wyraziła zdumienie, że obaj 38-letni mężczyźni nie potrafili porozumieć się poza sądem i zaangażowali w sprawę innych miłośników pływania na desce, w tym przedstawicieli Portugalskiej Federacji Surfingu.
Tvn24.pl/PAP
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj