Praca i finanse
Rząd Theresy May wprowadza kluczowe zmiany, które wpłyną na nasze portfele!
Zmiany, które zaplanował dla nas rząd Theresy May, a które wejdą w życie jeszcze w tym miesiącu, będą dotyczyły głównie National Minimum Wage oraz emerytur.
Płaca minimalna ma wzrosnąć dla osób powyżej 25 roku życia dokładnie o 30 pensów, do poziomu 7,50 za godzinę. Osoby w pozostałych przedziałach wiekowych także mogą liczyć na podwyżkę, ale znacznie niższą.
Do Wielkiej Brytanii przestaną przyjeżdżać pracownicy z UE?
Osoby w wieku 21-24 lata otrzymają wypłatę wyższą dokładnie o 10 pensów, czyli 7,05 funta. Pracownicy mieszczący się w przedziale wiekowym 18-20 lat dostaną więcej zaledwie o 5 pensów, a wszyscy poniżej 18 roku życia mogą liczyć na stawkę 4,05 funta na godzinę. 10 pensów podwyżki otrzymają także uczniowie i osoby przyuczające się do zawodu.
Mimo wprowadzanych przez rząd podwyżek, specjaliści i tak zgodnie twierdzą, że są one zbyt małe, żeby zapewnić pracownikowi pensję wystarczającą na minimum egzystencji. Ekonomiści wskazują, że w samym tylko Londynie pensja minimalna powinna wynosić 9,75 funta, a w pozostałych częściach Wielkiej Brytanii powinno to być 8,45.
Zmiany czekają także prawo emerytalne. Zakładają one wprowadzenie kwoty wolnej od podatku, która będzie wynosiła 500 funtów i będzie ona przeznaczona na fundusz emerytalny.
Prawo emerytalne jest zmieniane, ponieważ w ten sposób rząd chce walczyć z postępującym kryzysem socjalnym, który objawia się tym, że coraz mniej osób może polegać na pomocy państwa ze względu na zmniejszającą się liczbę osób w wieku produkcyjnym.
Planowane jest również wprowadzenie nowej opłaty dla pracodawców zatrudniających osoby spoza Unii Europejskiej. Od 6 kwietnia każda firma zatrudniająca taką osobę będzie musiała wnieść opłatę z tego tytułu w wysokości 1000 funtów rocznie. Dla mniejszych firm opłata ta będzie wynosiła 364 funty.
Funt idzie (delikatnie!) w górę – ale jeszcze w kwietniu ZNACZENIE zyska na wartości!
Opłata nie będzie dotyczyła pracowników służby zdrowia oraz studentów, którzy zmieniają swoją wizę ze studenckiej na pracowniczą. Liberalni Demokraci określili tą ostatnią zmianę jako "idiotyczną" i dodali ponadto, że pomysł ten "zabije brytyjski przemysł".