Styl życia
Rynek nieruchomości wymknął się spod kontroli? 400 funtów miesięcznie za spanie w kuchni
W serwisie ogłoszeniowym SpareRoom pojawiła się zaskakująca oferta, okrzyknięta przez brytyjskie media „najlepszym dowodem na to, w jak głębokim kryzysie znajduje się rynek nieruchomości na Wyspach”. Trudno dziwić się tej ocenie – ogłoszenie zawiera bowiem propozycję wynajmu… łóżka w ogólnodostępnej kuchni.
„Proszę zauważyć, że nie oferuję tu pokoju. To pojedyncze łóżko, które znajduje się w kuchni” – wyjaśnia w treści ogłoszenia landlord Joe. Poniżej widnieje informacja, że najemca „może używać własnego wejścia od strony ogrodu, jeśli ma takie życzenie”.
Za „kąt do spania” w domu w Kingston mielibyśmy zapłacić 400 funtów. Warto tu zauważyć, że lokal znajduje się na odległych przedmieściach Londynu, a dojazd do centrum miasta zajmuje blisko godzinę.
Internauci nie zostawili na ogłoszeniu – i jego autorze – suchej nitki. Oferta błyskawicznie zniknęła z serwisu. „To jedno z najdziwniejszych ogłoszeń, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. To ogromne naruszenie prywatności” – podsumował Matt Hutchinson, szef SpareRoom.