Życie w UK
Ryanair: Rozmowy w przestworzach
Jak podaje londyński „The Times”, już za około dwa tygodnie pasażerowie linii lotniczych Ryanair będą mogli podczas lotu rozmawiać przez telefony komórkowe.
Kolejna awaria samolotu Ryanair >>
Ryanair nie będzie latał do Krakowa >>
Irlandzki przewoźnik na początek wyposaży 14 samolotów w miniaturowe maszty do obsługi telefonii komórkowej, które umożliwią pasażerom rozmawianie przez komórki, wysyłanie SMS-ów i sprawdzanie e-maili w czasie lotu.
Opłaty za połączenia będą naliczane według taryf operatorów, jednak koszt jednej minuty rozmowy nie powinien przekroczyć 2 funtów.
Na razie z usługi będą mogli korzystać tylko użytkownicy sieci O2 i 3, ale Ryanair spodziewa się, że pozostali operatorzy przyłączą się do programu w ciągu najbliższych miesięcy.
Pasażerowie linii Ryanair będą mogli wysyłać wiadomości tekstowe z pokładu bez ograniczeń, ale rozmowy przez komórki będzie mogło prowadzić jednocześnie tylko sześć osób.
Według przedstawicieli firmy OnAir, która obsługuje usługę połączeń komórkowych dla linii Ryanair, Air France, Bmi i TAP Portugal, stosowane przez nią rozwiązania nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa lotu. Ograniczenia nałożone na korzystanie z sieci zapewnią tak niską emisję sygnału, że niebezpieczeństwo zakłócenia pracy urządzeń pokładowych jest minimalne.
Jeśli pilotażowy program zakończy się sukcesem, Ryanair planuje wprowadzenie usługi na pokładach całej swojej – liczącej 166 samolotów – floty w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.