Styl życia
Ryanair nie będzie latał do Polski, jeśli nie przeniesie się na kontynent
Brytyjskie linie lotnicze będą musiały przenieść swoje bazy na kontynent, w przeciwnym razie stracą możliwość latania na większości tras.
Linie lotnicze to kolejny temat, który został ostatnio poruszony w kontekście zbliżających się rozmów w sprawie umowy brexitowej między Wielką Brytanią, a Unią Europejską. Przywódcy Unii Europejskiej ostrzegli brytyjskie linie lotnicze takie jak EasyJet, Ryanair i British Airways, że jeśli nie przeniosą swoich siedzib na kontynent do któregoś z kraju Unii to stracą prawo do obsługiwania lotów na terenie UE.
Wielka Brytania będzie miała tylko 17 miesięcy na wynegocjowanie umowy wyjścia z Unii Europejskiej!
Dokładnie chodzi o połączenie lotnicze między europejskimi miastami. Na przykład, aby linia lotnicza obsługiwała loty między Paryżem, a Mediolanem, musi być zarejestrowana na terenie Unii. Głosy w tej sprawie pojawiały się co prawda już wcześniej, ponieważ nie wiadomo było, czy po Brexicie Wielka Brytania będzie nadal członkiem Jednolitego Rynku Lotniczego. Teraz jednak po raz pierwszy pojawiło się konkretne ostrzeżenie w tej sprawie ze strony Wspólnoty.
Stanowisko Unii Europejskiej może doprowadzić to tego, że Wielka Brytania odwzajemni się Unii tym samym wprowadzając podobne przepisy dla Wysp. W ten sposób linie lotnicze z krajów Unii będą miały podobny problem, co w krótkim okresie może zmniejszyć ich inwestycje na Wyspach.
Obsługa tras w obrębie Unii Europejskiej stanowi podstawę biznesowego modelu firm takich jak EasyJet, więc utrata tych tras może zmusić je do ponownego inwestowania poza granicami Wielkiej Brytanii. Podczas gdy niektóre firmy już rozpoczęły poszukiwania alternatywnych miejsc, do których mogłyby przenieść swoje siedziby, to inne wciąż czekają licząc na przychylność Komisji Europejskiej w tej sprawie.
Strzelanina na jednej z głównych ulic handlowych w Londynie! Nie żyje 19-latek
Reprezentanci easyJet, British Airways, Ryanair i Tui spotkali się z urzędnikami Unii Europejskiej odpowiedzialnymi za negocjacje w sprawie Brexitu. Thomas van der Wijngaart, ekspert lotniczy z firmy Clyde & Co powiedział, że "z pewnością pojawią się konsekwencje dla brytyjskich linii lotniczych w związku ze zmianą struktur finansowych oraz operacyjnych, a także przez konieczność budowania silniejszej bazy na kontynencie europejskim".