Ryanair i WizzAir nie chcą zrezygnować z nowej polityki bagażowej. Przewoźnicy nie chcą też zapłacić milionowych kar

Fot. Getty

Wizzair

Wszystko wskazuje na to, że we Włoszech szykuje się dłuższa sądowa batalia WizzAir'a i Ryanair'a z organem odpowiedzialnym za ochronę rynku i konkurencji. Tanie linie nie tylko nie chcą zrezygnować z nowej polityki bagażowej, ale zapowiadają także walkę z milionowymi karami, nałożonymi na nie w zeszłym tygodniu za „wprowadzanie pasażerów w błąd”. 

W zeszłym tygodniu włoski organ zajmujący się ochroną rynku i konkurencji (wł. Autorità garante della concorrenza e del mercato, AGCM) przychylił się do wniosków organizacji konsumenckich i ukarał linie WizzAir oraz Ryanair za wprowadzenie w listopadzie zeszłego roku nowej polityki bagażowej. Obaj przewoźnicy nałożyli dodatkowe opłaty na duży bagaż podręczny o wymiarach max. 55x40x20 cm (Ryanair) i 55x40x23 (WizzAir) oraz o wadze 10 kg dla wszystkich pasażerów, którzy nie mają wykupionej usługi Priority Boarding. Zgodnie z nową polityką bagaż klientów, którzy nie wykupili pierwszeństwa wejścia na pokład, musi też zostać odprawiony, a nie, jak dotychczas, umieszczony w luku bagażowym w chwili boardingu. 

"Wszyscy żyjemy na tym samym świecie" – o życiu Polaków w Skegness w obliczu Brexitu

Jednak gigantów w zakresie transportu lotniczego w Europie decyzja włoskiego organu kontrolnego nie wystraszyła, ponieważ obie firmy zapowiedziały odwołanie się od niej i wejście na drogę sądową. Przedstawiciel węgierskiej linii lotniczej zapewnia, że polityka bagażowa Wizz Air jest całkowicie zgodna z prawem, a także że gwarantuje ona pasażerom wzięcie na pokład jednej sztuki bagażu podręcznego (przypomnijmy, że jest to bagaż o wymiarach max. 40x30x18 cm). Poza tym władze WizzAira twierdzą, że  ich polityka bagażowa jest bardzo transparentna i że klienci linii nie są w żadnym stopniu wprowadzani przez nią w błąd. 

DAILY MAIL: Meghan Markle wydała na BABY SHOWER w Nowym Jorku £380 000!

W podobnym tonie do decyzji włoskiego organu zajmującego się ochroną rynku i konkurencji odniósł się także przedstawiciel Ryanaira. Irlandzki przewoźnik uważa z kolei, że włoski organ nie miał podstaw do wydania wspomnianej decyzji i, podobnie jak WizzAir, zapewnił, że polityka bagażowa Ryanaira jest nie tylko przejrzysta, ale też bardzo dla klientów korzystna.  

Bez spodni, butów i skarpetek – oto nasz kandydat do miana Najgorszego Lotniczego Pasażera roku 2019!