Styl życia

Ruszył na ratunek psom, które zaginęły na trzecim najwyższym szczycie UK

Fot: Facebook Scott Pilling

Ruszył na ratunek psom, które zaginęły na trzecim najwyższym szczycie UK

Uratowal Psiaki

Owczarek niemiecki imieniem Lilah i kundelek Cash zaginęły podczas spaceru po Lake District. Ich zrozpaczona właścicielka Colette Kilroy na Facebooku opublikowała ogłoszenie, w którym prosi o pomoc w znalezieniu pupili.

Problem polegał na tym, że psiaki zaginęły w okolicach Helvellyn, trzeciego największego szczytu w Wielkiej Brytanii liczącego sobie 950 m.n.p.m. Pomimo tego znalazł się odważny, który zdecydował się ruszyć na akcję ratowniczą.

Ani wysokość, ani fakt, że zwierzęta zaginęły dwa dni temu nie przeraziły Scotta Pillinga. Miłośnik wspinaczki mieszkający w Bolton trafił na rzeczone ogłoszenie i postanowił ruszyć na ratunek. Nie miał złudzeń, że oba psy mogą już nie żyć, ale i tak uznał, że przedstawiciele gatunku będącego najlepszym przyjacielem człowieka na to zasługują.

Zestaw KFC na eBay'u sprzedają za 100 funtów! Kto się skusi?

Czworonogi zaginęły w minionym tygodniu, w niedzielę, w godzinach lunchu. Scott na wyprawę ruszył we wtorek rano. I udało mu się je znaleźć! Mężczyzna zauważył zwierzaki w odległości około 650 stóp od Swirral Edge. Gdy opadła mgła i poprawiła się widoczność dostrzegł dwa czarne punkty w oddali. Szybko upewnił się, że to właśnie psy, które nadal żyły i ruszył w ich kierunku. "Nie mogłem w to uwierzyć" – komentował później na łamach serwisu "Metro".

"Mówiąc szczerze, byłem przekonany, że mają niewielkie szanse na przetrwanie, dlatego tym bardziej się zdziwiłem". Wraz z pomocą kilku innych amatorów wspinaczki udało mu się sprowadzić oba psiaki, które skryły się przed wietrzną pogodą w zaspie śnieżnej.

Zamach na Harry`ego i Meghan – mieli otrzymać list z białym proszkiem i rasistowskimi pogróżkami

"Większy pies osłaniał mniejszego psa przed wiatrem, co według mnie było naprawdę niesamowite" – mówił po zakończeniu całej akcji. Później Scott Pilling próbował skontaktować się z ich właścicielką i przekazać radosną nowiną, ale nie mógł wykonać telefonu z powodu słabego zasięgu w górach. Udało mu się jednak zamieścić zdjęcie psiaków na Facebooku. "Nie byłem przy tym, jak psy zostały jej przekazane, ale przypuszczam, że było to bardzo radosna chwila" – kończy swą relację Scott.

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Polscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyPrzedsiębiorstwa wodociągowe pompują gigantyczną ilość ścieków do wodyPrzedsiębiorstwa wodociągowe pompują gigantyczną ilość ścieków do wodySamochodowy armagedon – miliony ludzi ruszą w trasęSamochodowy armagedon – miliony ludzi ruszą w trasę
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj