Rubik mocno przesadziła

Na gali w Metropolitan Museum of Art pojawiła się wychudzona Anja Rubik, która eksponowała swoje ciało za sprawą prowokacyjne uszytej kreacji. Zapewne większość z nas jest w stanie zaakceptować na ciałach modelek dużo bardziej oryginalne kreacje niż wśród – chociażby – celebrytek.

Jednak nawet wśród pań z branży modowej zdarzają się… niewypały. Tak było chyba w przypadku słynnej Anji Rubik, która pojawiła się na czerwonym dywanie w sukni projektu Anthony’ego Vaccarello. Kreacja pozwoliła Rubik wyeksponować swoje kościste ciało dużo bardziej niż byśmy zapewne chcieli. Trudno nie zauważyć, że wychudzona modelka nie wygląda zbyt estetycznie, nie mówiąc już o tym, że mało ponętnie. Brak bielizny pod niekompletną suknią był zauważalny, co zostało również dostrzeżone przez dziennikarzy „Daily Mail”, którzy nie omieszkali zaznaczyć, że „zobaczyliśmy więcej, niż moglibyśmy prosić”. Co bardziej spostrzegawczy dostrzegają także analogię między obnażoną nogą Rubik, a hitem Internetu – eksponowaną kończyną Angeliny Jolie na ceremonii rozdania Oscarów. W Metropolitan Museum of Art pojawiły się także takie sławy jak Beyonce, Rihanna, Heidi Klum, Cate Blanchet czy Scarlett Johansson, żadna z panien nie wpadła jednak na to, by stać się tak smutnym obiektem uwagi fotoreporterów.