Życie w UK
Reading ostatnim bastionem euroentuzjastów? Poparcie dla UKIP głęboko poniżej krajowej średniej
Mimo, że partia Nigela Farage’a uzyskała w ostatnich wyborach bezprecedensowy, jak na ugrupowanie o tak radykalnych poglądach, wynik, okazuje się, że pozostały na brytyjskiej mapie miejsca nieskażone anty-imigracyjną retoryką UKIP. Jednym z nich jest Reading.
Eurosceptycy pokonani zostali tutaj nie tylko przez Laburzystów i Torysów, ale również przez Zielonych, zajmując ostatecznie czwartą pozycję w wyborach samorządowych i trzecią w wyścigu do Parlamentu Europejskiego.
Zdaniem Catherine Bearder, jedynej europarlamentarzystki Liberalnych Demokratów wybranej na kolejną kadencję, na niekorzyść UKIP przemawia charakter Reading jako przystani dla międzynarodowego biznesu.
W wywiadzie dla „Chronicle „Bearder stwierdziła: „[Reading] to miejsce, gdzie swoje siedziby ma wiele europejskich firm, dlatego gdziekolwiek nie spojrzą, mieszkańcy dzielnicy na własne oczy widzą korzyści płynące z europejskiej współpracy”. Europarlamentarzystka dodała, że UKIP poniósł tu porażkę, ponieważ mieszkańcy zdążyli się już dostrzec silną zależność pomiędzy poprawą sytuacji gospodarczej i aktywną współpracą z instytucjami unijnymi.
Według statystyk prowadzonych przez Thames Valley Berkshire Local Enterprise Partnership w Reading działa ponad 40 tysięcy firm, z czego jedna czwarta to przedsiębiorstwa zagraniczne, a jedna piąta – firmy nastawione na eksport.
Mimo, że poparcie dla UKIP utrzymało się na niższym niż w reszcie kraju poziomie, w porównaniu z latami ubiegłymi i tutaj wzrosło. W 2012 nie przekraczało jednego procenta, a w dniu tegorocznych wyborów plasowało się już na poziomie 8,3 procent (w porównaniu do 17 procent w skali kraju).
Rob Wilson, przedstawiciel Reading w Parlamencie stwierdził, że „retoryka strachu” jaka posługuje się UKIP nie przyjmie się w rejonie, który tyle zawdzięcza globalizacji: „Ludzie w moim okręgu wyborczym rozumieją, że swobodny handel z resztą Europy przekłada się na wymierne zyski i nowe miejsca pracy. UKIP zdobyła poparcie w innych częściach kraju, gdzie efekty globalnej współpracy nie są być może aż tak widoczne” – podsumował Wilson.