Życie w UK
„Razem ukręcimy tej Hydrze łeb!”. Torysi nawołują do bojkotu Farage’a
Lider UKIP zadeklarował publicznie, że jeśli nie zdobędzie miejsca w Parlamencie, zrzeknie się pełnionej funkcji. Jego przeciwnicy polityczni postanowili ten fakt wykorzystać.
Farage, ubiegający się o mandat okręgu South Thanet, wcale nie może być pewien, że zbierze ilość głosów uprawniającą go do zajęcia miejsca w parlamentarnych ławach. Jego popularność jest znaczna, ale przedwyborcze sondaże sugerują, że zbliżone szanse na zwycięstwo mają również kandydaci torysów i laburzystów.
Zdaniem strategów wyborczych, nadzorujących kampanię konserwatystów, Farage popełnił duży błąd decydując się na walkę właśnie w tym okręgu.W poprzednich wyborach poparcie mieszkańców South Thanet zaskarbiła sobie reprezentantka Partii Konserwatywnej – Laura Sandys, a wcześniej – Partii Pracy. Obecnie, zdecydowane zwycięstwo dają Farage’owi jedynie ankiety zlecone przez sam UKIP.
Fakt, że lider eurosceptyków będzie musiał się znacznie wysilić, że by przekonać do swoich racji miejscowy elektorat postanowili wykorzystać torysi, którzy nawołują do poprowadzenia, wspólnie z laburzystami i kandydatami innych partii, kampanii negatywnej przeciwko Farage’owi. Problemem dla zwolenników laburzystów może być jednak fakt, że plan “obalenia” Farage’a zakłada oddanie głosu na kandydatkę… konserwatystów.
„Tę okoliczność należy wykorzystać” – powiedział jeden z nich. „Pojawiła się możliwość ‘skrócenia’ UKIP o głowę. Jeśli wyborcy, którzy wcześniej głosowali na inne partie, chcą zatrzymać Farage’a, powinni głosować na nas. Razem możemy w końcu ukręcić tej Hydrze łeb” – utrzymuje strateg konserwatystów.