Życie w UK
Ratusz: Lecą głowy
Jeden z doradców Borisa Johnsona, nowego burmistrza Londynu, musiał zrezygnować z zajmowanego stanowiska.
Ostatni dzień z alkoholem w metrze
Wszystkiemu winna była niefortunna zdaniem Johnsona wypowiedź jakiej 34-letni James McGrath udzielił w wywiadzie dla BBC. Prezenter BBC Radio 4, Darcus Howe, zapytał McGratha czy uważa, że wybór Borisa Johnsona spowoduje falę powrotów karaibskich imigrantów do ziem ojczystych. Na to pytanie McGrath odpowiedział:
Jeśli nie podoba się im mieszkanie i życie w Londynie to niech wyjeżdżają.
Po emisji programu rozpętała się dyskusja, podczas której posądzono McGratha o wypowiedzi rasistowskie.
Boris Johnson broni jednak współpracownika, twierdząc, że nie jest on rasistą, a jego wypowiedź została wyrwana z kontekstu. Równocześnie jednak podtrzymał swoją decyzję o pozbawieniu 34-latka stanowiska, ponieważ obawiał się kolejnych ataków swoich przeciwników.
James McGrath jest z pochodzenia Australijczykiem i od miesiąca pełnił w ratuszu funkcję dyrektora strategii politycznej Borisa Johnsona. Od siedmiu lat jest członkiem Partii Konserwatywnej.