Życie w UK
Rachunek za Brexit ma być niż o 3.5 miliarda funtów – UK zapłaci za wyjście z UE 37.3 mld
Wysokość "rachunku rozwodowego" Wielkiej Brytanii za wyjście z Unii Europejskiej będzie niższa, niż się pierwotnie spodziewano. UK oszczędzi około 3.5 miliarda funtów, ale i tak mamy do czynienia z bardzo dużą kwotą.
Brexit będzie kosztował Wielką Brytanią 37,3 miliarda funtów, jak wynika z najnowszych estymacji ministerstwa finansów. W czwartkowym oświadczeniu dla parlamentu główny sekretarz skarbu Steve Barclay powiedział, że rozliczenie finansowe Brexitu zostało oszacowane na taką właśnie kwotę. Wcześniej, rząd prognozował, że będziemy mieli do czynienia z sumą z przedziału 35-39 miliardów funtów. Komisja Europejska spodziewa się jednak, że ostateczny rachunek wyniesie prawie 41 mld funtów, na podstawie szacunków opublikowanych w jej rocznych sprawozdaniach finansowych w zeszłym tygodniu.
Ile wyniesie "divorce bill"?
Urzędnicy twierdzą, że nie ma sporu co do samej sumy "divorce bill", ponieważ umowa o wystąpieniu z UE przez Wielką Brytanię uzgodniona w październiku 2019 roku zakłada, że obie strony określają jedynie metodę obliczania rachunku rozwodowego, a nie jego kwotę. Rząd potwierdził również, że zapłacił już w tym roku transzę w wysokości 3,74 mld euro (3,19 miliarda funtów). W 2021 roku UE ma otrzymać jeszcze 6.8 miliarda funtów.
Warto również dodać, że w rocznym raporcie Ministerstwa Skarbu na temat finansów związanych z UE od 2016 roku wydano w sumie 12 miliardów euro w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii ze struktur Wspólnoty. Pieniądze te zostały wykorzystane między innymi na modernizację infrastruktury na granicy brytyjskiej oraz plany na wypadek opcji "no deal".
Jaką sumę Wielka Brytania będzie musiała przekazać Unii Europejskiej za możliwość opuszczenia Wspólnoty?
Oczekuje się, że płatności w ramach rachunków z "rozwód" Wielkiej Brytanii na rzecz Brukseli będę regulowane stopniowo, nawet nie przez kolejne lata, ale wręcz przez dekady. Realny koszt Brexitu poznamy dopiero po tym, jak politycy, którzy odpowiadają za wyjście z UE już dawno zejdą ze sceny.