Życie w UK

Przez Skype można rządzić – mówi radny. Gorzej, gdy Skype nie działa

Radny z Hadleigh w hrabstwie Suffolk, pomimo wyprowadzki do Stanów Zjednoczonych, chce kontynuować swoją kadencję. Zdaniem Briana Riley’a wszystkie obowiązki służbowe będzie on w stanie wypełnić za pośrednictwem internetu.

Przez Skype można rządzić – mówi radny. Gorzej, gdy Skype nie działa

W wypowiedzi dla „East Anglian Daily Times” radny zapowiadał, że będzie regularnie pojawiał się w Suffolk, a sprawy bieżące załatwi za pomocą poczty elektronicznej i komunikatora Skype.

Zwolennikiem pracy zdalnej nie jest jednak przewodniczący rady – Mark Bee, który deklaracje Riley’a o tym, że przebywając w USA będzie tak samo sumiennie wykonywał swoją pracę, określił jako „pobożne życzenia”. Bee oświadczył, że konserwatyści zawiesili radnego w prawach członka partii. Władze będą ponadto naciskać, aby zrzekł się on mandatu w najbliższym czasie, tak aby wybory uzupełniające można było przeprowadzić przy okazji majowego głosowania.

Decyzja o rezygnacji z posady należy jednak wyłącznie do Riley’a, który do sugestii kolegów z rady wcale nie zamierza się stosować i dalej pełnić swoją funkcję, co wiąże się również z pobieraniem wynagrodzenia w wysokości 10 tys. funtów rocznie.

Z punktu widzenia prawa, radny ma obowiązek pojawić się tylko na jednym zebraniu na przestrzeni sześciu miesięcy, więc teoretycznie Riley ma szansę ten warunek spełnić.

„Byliśmy zadziwieni samym pomysłem, że radny może mieszkać cztery tysiące kilometrów od społeczności, którą reprezentuje” – Stwierdził Bee i dodał: „Pełnienie tej funkcji wymaga większego zaangażowania, niż to [które przejawia Riley] i, szczerze mówiąc, uważam, że nasi mieszkańcy zasługują na kogoś lepszego” – podsumował przewodniczący.

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj