Życie w UK
Przez 2 LATA zakazywał jej robienia makijażu, bo… “spodoba się innym facetom”!
Powiedzieć o związku 22-letniej Lauren Richmond z 23-letnim Jordanem Greavesem, że był niespokojny to jakby nic nie powiedzieć. Przez dwa lata narzeczony prześladował swoją partnerkę w stopniu niewyobrażalnym.
"Brakuje mi słów, aby wytłumaczyć jak przerażające jest tkwienie w toksycznej relacji" – opowiada na łamach serwisu Metro.co.uk dziewczyna pochodząca z Huddersfield. "Mój narzeczony próbował zniszczyć każdy element tego, kim byłam jako osoba." Przykład? "Zawsze lubiłam eksperymentować z makijażem i swoim wyglądem, ale Jordan z powodu braku silnego przekonania o swojej własnej wartości zabronił mi tego. Był zwyczajnie przerażony tym, że mogłabym w ten sposób zwracać uwagę innych mężczyzn. Nie mógł tego znieść. Był chorobliwie zazdrosny".
Nieznany sprawca spuścił dziesiątki tysięcy EURO w toalecie. Pocięte banknoty zatkały kanalizację!
Właśnie z tego powodu przez dwa lata kobieta nie mogła się malować. Ale nie to było najgorsze, tylko psychiczna presją, którą maniakalny narzeczony wywierał na swojej "ukochanej". "Kiedy dostałam pracę w Starbucksie Jordan wpadł w obsesję całkowitej kontroli na punkcie tego, co robię i z kim się zadaję. Przychodził do mnie do pracy codziennie, siadał przy stoliku i gapił się na mnie przez cały czas trwania mojej zmiany".
"Próbowałam go wielokrotnie upewnić, że nie ma najmniejszych powodów do zazdrości" – relacjonuje dalej Lauren. "Ale to nie miało sensu – nie dało się go w żaden sposób przekonać."
Kontrola Jordana obejmowała wszystko – to, jak się Lauren ubierała, z kim się spotykała, co robiła w czasie wolnym. Kobieta przyznaje, że były dni, gdy po prostu nie wychodziła z domu, bo się bała, że jest śledzona przez swojego narzeczonego. Trudno jej się dziwić, że zaczęła czuć się coraz gorzej w takim związku.
ZOBACZ popisy polskiego motocyklisty, przez które spędzi 8 miesięcy w więzieniu [wideo]
Przełomem okazała się moment, gdy została brutalnie pobita przez Jordana. Właśnie za makijaż. W tamtej chwili uświadomiła sobie, że znajduje się w toksycznym związku, z którego należy uciec. I to jak najszybciej. Sprawa została zgłoszona na policje, napastnik został aresztowany i skazany, zaręczyny zostały zerwane.
Lauren obecnie uczy się, aby w przyszłość pracować jako kosmetyczka.