Życie w UK
Przewidział COVID-19 i pożar katedry Notre Dame. Teraz brytyjski jasnowidz mówi, do kiedy potrwa pandemia
Fot. Facebook
Nicolas Aujula, który przewidział pożar katedry Notre Dame, a także nadejście ogólnoświatowej pandemii, mówi teraz, do kiedy będziemy walczyć z COVID-19. Ale czy można wierzyć w przewidywania brytyjskiego jasnowidza?
O Nicolasie Aujuli zrobiło się głośno w zeszłym roku, gdy gruchnęła wiadomość, że brytyjski jasnowidz trafnie przewidział pożar w dużym historycznym kościele (do takiego doszło, gdy zapaliła się katedra Notre-Dame w Paryżu), masowe protesty taksówkarzy w Londynie, a także trzęsienia ziemi w Chinach i na Kubie. Na początku tego roku o przewidywaniach Aujuli na 2020 r. pisaliśmy także na łamach Polish Express i gdy spojrzymy na fragmenty tekstu dotyczące przegrania wyborów prezydenckich w USA prze Donalda Trumpa, a także prognoz, że będzie to „ciężki rok zarówno dla mieszkańców UK, jak i dla reszty świata”, to jest szansa, że poświęcimy jasnowidzowi nieco więcej uwagi. Ale czy Brytyjczyk ma szansę stać się następcą słynnej Baby Vangi?
Brytyjczyk przewidział nadejście COVID?
Na łamach „Daily Mirror” czytamy, że Nicolas Aujula przewidział także nadejście COVID-19, ale że wizje dotyczące światowej pandemii naszły go nieco wcześniej, dlatego nie od razu połączył on wszystkie fakty. – W 2018 r. wracało do nie słowo grypa (oryginalnie w tekście – inlfuenza). Utkwiło mi to w pamięci, ponieważ nie jest to słowo, którego używałbym na co dzień. W codziennym życiu powiedziałbym zwyczajniej – grypa (oryginalnie w tekście – flu). Widziałem to jako globalną katastrofę związaną z mięsem lub żywym inwentarzem. Pandemię Covid-19 porównano do epidemii hiszpańskiej grypy, stąd [w moich wizjach] słowo grypa, a niektórzy uważają, że [koronawirus] pojawił się na targu dzikich zwierząt w Wuhan w Chinach – wyznał Aujula w brytyjskim dzienniku. A następnie dodał: – Inną jeszcze rzeczą, którą widziałem przed 2020 r., był szpital w płomieniach. W tamtym czasie myślałem, że to oznacza dosłowny pożar szpitala, ale teraz myślę, że może to symbolizować sposób, w jaki NHS i służba zdrowia na całym świecie została zepchnięta na skra przepaści przez wirusa.
Do kiedy potrwa epidemia koronawirusa?
Nicolas Aujula przewiduje, że koronawirus jeszcze jakiś czas z nami pozostanie, choć zarówno on, jak i jego negatywne oddziaływanie na ludzi, będzie słabł. – Jedną z rzeczy, o które ludzie często mnie pytają w tym roku, jest koronawirus. Mam wizje, że to się ustabilizuje po Nowym Roku, a wskaźniki zakażeń spadną do wiosny do poziomu, który pozwoli na opanowane epidemii. Ale przewiduję, że panika i ograniczenia związane z koronawirusem potrwają do 2022 r. – zaznaczył brytyjski jasnowidz.