Życie w UK

Przemyt żywego towaru

Udostępnij

26.06.2009 07:26Aktualizacja: 20.07.2023 14:25Przeczytasz w 2 minuty

18 miesięcy w obskurnej ciężarówce podróżując przez Azję i Europę to cena, jaką płacili chińscy imigranci w zamian za nowe życie w Wielkiej Brytanii.

Haniebne błędy Home Office >>

Ukryta kolonia >>

W minionym tygodniu 5 mężczyzn zostało uznanych za winnych udziału w organizacji nielegalnej imigracji na teren Zjednoczonego Królestwa. Operacja o nazwie Greensea, rozpoczęła się w 2006 roku wraz ze złapaniem tureckiego gangu zajmującego się przemytem ludzi.

W 2008 roku detektywi z MPS Special Intelligence Section (SIS) przeprowadzili na terenie Londynu serię porannych obław mających na celu likwidacje dwóch prężnie działających grup, zajmujących się przemytem ludzi, najczęściej z Chin do Wielkiej Brytanii. Obławy miały miejsce w Tottenham, Peckham, Leytonstone, Palmers Green, Enfield, Holloway i Kidderminster.

Transportowani w niehumanitarnych i niebezpiecznych warunkach Chińczycy za podróż życia często w ciężarówkach, łodziach i pociągach płacili do 21000 funtów. W wielu przypadkach owa przeprawa trwała nawet do 18 miesięcy.

Po przybyciu do Londynu większość imigrantów asymilowała się ze specjalnie utworzonymi społecznościami, by w ten sposób uniknąć aresztowania i powrotu do domu. Warunki, w jakich mieszkali imigranci bardzo często odbiegały od ludzkich. W małych i zaniedbanych pokojach często mieszkało więcej osób niż powinno.

„Zakończona operacja zawdzięcza swój sukces pomyślnej współpracy międzynarodowej” – podkreśla detektyw Mar Parkes z SIS. Dzięki kooperacji brytyjskich służb, belgijskiej i francuskiej policji oraz Europolu szajka przemytników została postawiona przed sądem.

Haniebne błędy Home Office >>

Ukryta kolonia >>

Udostępnij