Praca i finanse

Przeciwnicy imigrantów sterroryzowali niemieckie miasta. Ataki trwają

Setki skrajnie prawicowych demonstrantów zdemolowało niektóre niemieckie miasta, niszcząc restauracje i bary należące do imigrantów. Wydarzenia miały miejsce zaledwie parę godzin po tym, jak niemiecka kanclerz Angela Merkel określiła trwający w Europie kryzys imigracyjny jako „będący poza kontrolą”. Według polityk Europa straciła kontrolę nad kryzysem.

Przeciwnicy imigrantów sterroryzowali niemieckie miasta. Ataki trwają

W centrum ataków znalazło się miasto Lipsk, w którym ekstremiści zdemolowali kilkadziesiąt barów z kebabami, porozbijali witryny sklepowe oraz podpalili samochody. Ataków na tle rasowym dokonało 250 chuliganów z LEGIDY – lokalnego oddziału PEGIDY, czyli stowarzyszenia, którego celem jest walka z islamizacją Niemiec i Europy.  PEGIDA od lat organizuje demonstracje będące wyrazem niezadowolenia wobec polityki imigracyjnej Republiki Federalnej Niemiec.

GettyImages93528
Zaledwie kilka godzin po słowach kanclerz Merkel na ulice wyszli przeciwnicy obecnej polityki imigracyjnej

Tylko od Sylwestra policja zatrzymała 211 osób w związku z atakami na tle rasowym. Według danych policji większość z protestujących prawicowców była już spisywana i widnieje w rejestrze karnym służb bezpieczeństwa.

Rzecznik policji potwierdził, że podczas zatrzymań i aresztowań rannych zostało kilku policjantów. „To było poważne naruszenie spokoju” – powiedział rzecznik. Chuligani nie omieszkali zaatakować policji, którą obrzucali fajerwerkami oraz kostką brukową.

To, co się stało w Lipsku wydaje się być kontynuacją zdarzeń z Kolonii, gdzie oprócz notorycznych ataków na tle seksualnym, zaobserwowano również przestępstwa na tle rasowym. W związku z tym, że do Europy przybywa coraz więcej ludzi, na terenach krajów Unii Europejskiej powstaje coraz więcej organizacji o zabarwieniu rasistowskim, antyimigracyjnym i antyunijnym.

GettyImages4670026
Ekstremiści zdemolowali witryny sklepowe należące do imigrantów

Już teraz niemiecka policja podaje, że liczba skarg składanych po wydarzeniach w Kolonii wzrosła do 516 – to o 40% więcej w odniesieniu do zarzutów o napaść na tle seksualnym. Jak twierdzi minister z Kolonii, to właśnie ludzie obcego pochodzenia byli odpowiedzialni za praktycznie wszystkie akty przemocy, które wydarzyły się w mieście w okresie posylwestrowym.

„Wszystkie znaki wskazują na to, że zrobili to ludzie z Afryki Północnej i ludzie ze świata arabskiego” – powiedział Ralf Jaeger, minister spraw wewnętrznych z kraju związkowego Nadrenia Pólnocna – Westfalia. „Na podstawie zeznań świadków i raportów policji można stwierdzić, że tych przestępstw dopuścili się imigranci” – zakończył minister.

author-avatar

Przeczytaj również

Jako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkoły
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj