Praca i finanse

Prezes Sainsbury’s skazany na dwa lata więzienia w… Egipcie

Sąd w Egipcie skazał szefa brytyjskiej sieci hipermarketów Mike’a Coupe na dwa lata pozbawienia wolności. Sainsbury’s 16 lat temu próbowało wejść na egipski rynek, jednak interes się nie powiódł, a firma straciła 110 milionów funtów.

Prezes Sainsbury’s skazany na dwa lata więzienia w… Egipcie

Amr el-Nasharty był wspólnikiem Sainsbury’s na egipskim rynku. Sam był właścicielem sieci Edge, która przez swoją lokalność była lepiej kojarzona przez klientów. Brytyjczycy w 1999 kupili w niej 25 procent udziałów za 10 milionów funtów, a pół roku później, po dopłaceniu kolejnych 40 milionów mieli pełną kontrolę nad firmą.

Interes kręcił się bardzo dobrze. Firma zatrudniła ponad 2,500 osób i wybudowała kolejnych 100 sklepów. Jednak niepewna sytuacja w regionie i zamieszki spowodowane powstaniem Palestyńczyków, spowodowały, że Sainsbury’s zostało zbojkotowane. Na podobną listę trafiło wówczas sporo zachodnich firm, które oskarżano o związki z Izraelem.

Znalezienie się na takiej liście oznaczało mniej klientów, ponieważ Arabowie nie chcieli kupować produktów we wrogich sklepach. Niestety na bojkocie konsumenckim się nie skończyło, w ruch poszły kamienie, a wystawy sklepowe w największych miastach zostały zdemolowane.

Firma zdecydowała, że pomimo inwestycji na kwotę 110 milionów funtów lepiej wycofać się z tego niepewnego rynku. W 2001 Sainsbury’s opuściło Egipt, a udziały w spółce ponownie sprzedało Amrowi el-Nashartemu.

Ten jednak stwierdził, że sprzedano mu całkowicie niedochodowy interes, obarczony długami. Zaczął domagać się od nowego prezesa spłaty weksli. Brytyjczycy jednak odcięli się od oskarżeń. A prezes Mike Coupe, który objął stanowisko dopiero w 2014 roku uznał, że nie ma nic wspólnego ze sprawą.

Sąd w Egipcie przychylił się do wniosków lokalnego biznesmena i we wrześniu zeszłego roku nakazał spłatę wierzytelności, a wczoraj ogłosił, że prezes brytyjskiej korporacji zostanie na dwa lata pozbawiony wolności.

Trzecia pod względem wielkości sieć hipermarketów uspokaja jednak, że decyzja sądu w Egipcie w najmniejszym stopniu nie przełoży się na wyniki finansowe firmy. Prawnicy Sainsbury’s znaleźli w orzeczeniu szereg uchybień, a sam fakt, że na karę więzienia został skazany pracownik, który w 2001 roku nie był tam w ogóle zatrudniony, uważają za groteskowy.

author-avatar

Przeczytaj również

Jako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkoły
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj