Prawo szariatu, małżeństwa dzieci i bicie kobiet – to już na Wyspach codzienność

Jeśli ktoś ma jeszcze nadzieję, że islamskie prawo szariatu na Wyspach to tylko straszak brytyjskiej prawicy, to jest w błędzie. W najnowszej książce Elham Manea „Kobiety i prawo szariatu” czytamy, że reguły islamskiego prawa są już Wielkiej Brytanii powszechnie stosowane.

fot. getty images

Brutalne gwałty na kobietach, bicie kobiet w imię religii, małżeństwo dzieci, obcinanie rąk za kradzież – właśnie z tym spotkała się Elham Manea podczas badania 80 społeczności muzułmańskich w Londynie i Midlands. Profesor Manea sama jest muzułmanką i specjalizuje się w dziedzinie praw człowieka, a na napisanie książki „Kobiety i prawo szariatu” poświęciła ona 4 lata.

Islamscy ekstremiści, promujący szariat w UK, mogą trafić do więzienia

Badania doprowadziły Maneę do konkluzji, że prawo szariatu stosowane przez islamskie sądy w Wielkiej Brytanii, wymierzają kary ostrzejsze, niż na przykład w Pakistanie. W jednym z przykładów profesor opisała przypadek kobiety z Pakistanu, która została zmuszona do poślubienia swojego kuzyna i która została w noc poślubną brutalnie zgwałcona. Gdy kobieta wróciła na Wyspy i wystąpiła do islamskiego sądu o anulowanie małżeństwa, to jej prośba została oddalona nawet bez rozpatrzenia sprawy.

Muzułmanie biorą zasiłki na wszystkie swoje żony. A poligamia jest zabroniona w UK

Manea sporo uwagi poświęciła też kwestii małżeństwa dzieci i nastolatków. Jeden z cytowanych przez profesor imamów powiedział, że dla zawarcia małżeństwa nie ma formalnie granicy wieku i że im wcześniej dziewczynka wychodzi za mąż, tym lepiej dla niej. Inny imam stwierdził z kolei, że optymalnym momentem dla dziewczynki do poślubienia mężczyzny jest wejście przez nią w okres dojrzewania płciowego.

Jeśli chodzi o bicie kobiet, to profesor Manea przyznała, że dla wielu badanych przez nią muzułmanów jest ono całkowicie legalne. – Mężczyzna nie powinien być przesłuchiwany na okoliczność pobicia żony, ponieważ to jest kwestia między nimi – tłumaczył jeden z muzułmańskich duchownych.

W odpowiedzi na rewelacje zawarte w książce „Kobiety i prawo szariatu” Muzułmańska Rada Wielkiej Brytanii wydała oświadczenie następującej treści: – Sądy nie mają uprawnień wykonawczych i działają tylko za zgodą stron. Nie otrzymują one żadnego finansowania publicznego, ale pełnią ważną funkcję. Muzułmańska Rada Wielkiej Brytanii jest zobowiązana do zapewnienia w trakcie postępowania reguł sprawiedliwości społecznej i do traktowania obu stron konfliktu z szacunkiem i uczciwością.