Praca i finanse

Prawo pracy: zatrzymania i potrącenia wynagrodzenia

Witam. Od niedawna jestem w Wielkiej Brytanii, dzięki dużemu doświadczeniu oraz dobrej znajomości języka szybko udało mi się znaleźć pracę.

Prawo pracy: zatrzymania i potrącenia wynagrodzenia

Mam podpisaną z pracodawcą umowę, jednak zauważyłam, że od jakiegoś czasu wysokość moich zarobków nie zgadza się z tymi znajdującymi się w umowie.

Tak jak wspomniałam w Anglii jestem od niedawna i boję się iść do szefa i pytać, dlaczego tak jest, gdyż nie chcę, by odebrał to jako pretensje.

Dlatego, że nie znam prawa w UK, chciałam zapytać, czy pracodawca może odliczać jakieś kwoty od mojego wynagrodzenia.
Anna

 

Pani Anno nie powinna Pani obawiać się takiej rozmowy z pracodawcą, zawsze warto podejść i powiedzieć o swoich wątpliwościach, jednak postaram się odpowiedzieć na Pani pytanie.

W Wielkiej Brytanii pracodawca ma prawo zatrzymać część wynagrodzenia w kilku przypadkach.

Oprócz najbardziej oczywistych jak składki ubezpieczeniowe czy podatek od wynagrodzenia, pracodawca może potrącić pewne kwoty za kredyty studenckie czy nakazy sądowe.

Pracodawca ma również prawo odliczyć pewną kwotę na inne wydatki, na które pracownik wyraził pisemną zgodę.

Może również pobierać pewną kwotę, jeśli między nim a pracownikiem doszło do pewnych uzgodnień. Należy jednak pamiętać, że jeśli do takich uzgodnień dochodzi, warto mieć je na piśmie.

Pracodawca działa niezgodnie z prawem, jeśli nie wypłacił całości uzgodnionego wynagrodzenia, dotyczy to sumy wpisanej w umowie po potrąceniu wszystkich składek oraz innych uzgodnień.

Niezgodne z prawem jest również niewypłacenie pracownikowi żadnego wynagrodzenia (jest to całkowite – 100% potrącenie wynagrodzenia), niewypłacanie wynagrodzenia w regularnym terminie lub spóźnianie się.

Naruszenie prawa dotyczy również niewypłacenia premii czy prowizji, jak również niewypłacenia pensji za okres urlopowy, wynagrodzenia przysługującego z zasiłku chorobowego, macierzyńskiego, wychowawczego czy adopcyjnego.

Jeżeli uważasz, że twój pracodawca niesłusznie potrącił pewną kwotę z twojego wynagrodzenia, w pierwszej kolejności powinieneś udać się na rozmowę z pracodawcą.

Należy wtedy przedstawić wszystkie swoje wątpliwości oraz zapytać o powód potrącenia części wynagrodzenia. Warto powołać się na zawartą umowę.

W przypadkach takiej rozmowy można poprosić o pomoc przedstawiciela związków zawodowych lub doświadczonego doradcę.

Należy upewnić się również, czy posiadamy szczegółowy odcinek wypłaty (payslip), w którym pokazano sposób odliczenia i za co odliczono kwotę wynagrodzenia.

Każdy pracownik ma prawo uzyskać taki odcinek, dlatego jeśli pracodawca nam go nie wystawił, należy mu o tym przypomnieć.

Jeżeli rozmowa z pracodawcą nie przyniesie zamierzonego rezultatu, należy wtedy wnieść pisemne zażalenie, w którym szczególnie motywujemy swoją skargę.

Ważne jest, by samą rozmowę podjąć zaraz po potrąceniu wynagrodzenia, a pismo – podpisane i z datą (należy zatrzymać kopię!), wnieść zaraz po rozmowie, która nie przyniosła skutku.

Jeśli ani rozmowa ani pismo nie przyniosło pożądanego skutku, sprawę należy wnieść do sądu pracy. W tym celu najlepiej skorzystać z pomocy doświadczonego prawnika.

Należy również pamiętać, że wnioski do sądu pracy należy składać do trzech miesięcy od daty zdarzenia, w tym wypadku od daty odliczenia wynagrodzenia.

Sąd może nakazać m.in. zwrot pełnej sumy potrącenia. Jeśli pracodawca zwolni pracownika z powodu wniesienia sprawy do sądu pracy, wtedy należy wnieść kolejną sprawę o niesłuszne zwolnienie.

W szczególnych przypadkach może dojść do sytuacji, w której sprawa nie będzie mogła być rozpatrywana przez sąd pracy, wtedy należy zaskarżyć nieuczciwego pracodawcę z tytułu poniesionych strat i/lub złamania warunków umowy.

author-avatar

Przeczytaj również

Ustawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj