Życie w UK
Prawo jazdy tylko po angielsku?
Brytyjscy ministrowie planują wprowadzenie nowej ustawy, która zabraniałaby kursantom zdawania egzaminu na prawo jazdy w języku innym niż angielski.
W Wielkiej Brytanii rocznie około 90 tys. egzaminów teoretycznych zdawanych jest w obcym języku. W zeszłym roku aż 13 tysięcy Polaków, mieszkających na Wyspach, przystąpiło do egzaminu w rodzimym języku. Z danych statystycznych Departamentu Transportu wynika, że w ostatnim czasie nasiliła się fala wypadków drogowych, spowodowanych przez kierowców mówiących po polsku. Inicjatorzy nowej ustawy wyjaśniają, że wielu imigrantów nie rozumie znaków drogowych z powodu braku znajomości języka angielskiego. Zmiana przepisów zwiększyłaby bezpieczeństwo na drogach oraz zaoszczędziłoby pieniądze przeznaczone na tłumaczenia egzaminów. Minister transportu, Mike Penning, w wywiadzie dla „The Daily Telegraph” podkreślił, że bezpieczeństwo na drogach jest ważniejsze niż poprawność polityczna. Pieniądze, zaoszczędzone na tłumaczach chciałby przeznaczyć na pomoc kierowcom w nauce języka angielskiego. Ciekawe, czy gdzieś po drodze „nie wyciekną”…