Praca i finanse
Praktyczna nauka zawodu w UK – ucz się i zarabiaj
Nawet młodzi ludzie muszą się borykać ze skutkami kryzysu ekonomicznego – wprawdzie stopa bezrobocia wśród osób między 16 a 24 rokiem życia spadła w porównaniu do roku 2011 (22,5 proc.), ale nadal jest wysoka i wynosi 16 proc. Rząd organizuje więc praktyczną naukę zawodu, by zmniejszyć bezrobocie wśród młodych.
Zdaniem gabinetu Camerona, przy zapewnieniu odpowiedniego wsparcia finansowego pracodawcom, można będzie zmniejszyć liczbę młodych bezrobotnych. Stąd program, który ma na celu zwiększenie liczby miejsc, w których młodzi ludzie mogliby odbywać praktyki. Propozycja ministerstwa pracy jest o tyle sensowna, że gwarantuje zarobki i możliwość równoległego uczenia się.
Ben Sparkes, 18-latek z Chelmsford w Essex, tydzień temu rozpoczął praktykę w salonie fryzjerskim w Basildon. – Zdecydowałem się na praktyczną naukę zawodu, bo jednocześnie zdobywasz wiedzę i praktyczne umiejętności. A na dodatek dostajesz za to pieniądze – powiedział Ben.
Korzyści czerpie także pracodawca: – Lubię zatrudniać praktykantów. Dzięki temu, mogę nauczyć ich dokładnie tego, czego wymagam i czego oczekuję. W przypadku ludzi, którzy już gdzieś pracowali, jest trudniej – bo najpierw muszą pozbyć się starych nawyków, a dopiero potem mogą stosować się do moich wymagań – stwierdził szef Bena, Matt Perham.
Jednak Wielkiej Brytanii ciągle daleko do standardów Niemiec i Szwajcarii, gdzie odpowiednio zatrudnianych jest 40 i 43 praktykantów na tysiąc zatrudnionych. W Anglii jest to tylko 11 osób na tysiąc. Zdaniem analityków, jeśli liczba praktykantów wzrosłaby do poziomu porównywalnego do Niemiec i Szwajcarii, skarb państwa mógłby zarobić 4 miliardy funtów rocznie.