Praca i finanse
Pracownicy muszą płacić za wyjście do toalety. Przesada?
Związki zawodowe zaapelowały o zmiany w prawie pracy po tym, gdy okazało się, że dochodzi do poważnych nadużyć ze strony pracodawców, którzy obciążają swoich pracowników finansowo za wyjścia do toalety w godzinach pracy.
W sprawie zabrała głos członkini Partii Pracy Madeleine Moon podając za przykład pracowników call centre, którzy zostali objęci tzw. „toilet tax”, podatkiem od wyjścia do toalety w czasie pracy. Doszło nawet do sytuacji, w której jednemu z pracowników odjęto z pensji 50 funtów.
Madeleine Moon zauważa, że „wygląda to tak, jakby pracownicy byli karani za korzystanie z tzw. comfort breaks” podczas gdy ich praca polega na prowadzeniu rozmów telefonicznych, w czasie których z wiadomych względów muszą przyjmować więcej płynów.
Madeleine Moon zwróciła się do Williama Hauge, przewodniczącego Izby Gmin, z propozycją zorganizowania debaty na temat „toilet tax”.