Pracownicy Job Centre bezużyteczni?

Buisinesswoman, Jean Rasbrige, skrytykowała pracę pracowników Job Centre, którzy skierowali do jej firmy stu potencjalnych pracowników, a żaden z nich nie był zainteresowany podjęciem pracy.

Jak twierdzi kobieta, wysyłanie do firm ludzi, którzy nie zamierzają podjąć pracy, jest zwyczajnym marnowaniem czasu. Powinna istnieć możliwość, w której bezrobotni będą mogli zaznaczyć, jaką pracę chcieliby podjąć, ponieważ po zaproszeniu aplikantów na rozmowy, pojawiło się… zaledwie dwóch chętnych. W tej sytuacji firma Jean Rosbrige postanowiła zrezygnować z usług Job Centre, która w nieumiejętny sposób wyszukuje pracowników. Problemy zaczęły się w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to firma poprosiła Job Centre o umieszczenie ogłoszeń w miejscowości Gorseinon. W efekcie, większość zgłoszeń pochodziła z Glasgow i Peterborough. Właścicielka firmy podkreśla, że jest to strata czasu nie tylko jej firmy, ale i ludzi zgłaszających się. Osoby ubiegające się o pracę powinny same zrobić wszystko, aby dostać taką, w której rzeczywiście chcą pracować i odpowiada ona zarówno ich umiejętnościom, jak i doświadczeniu.