Pozostawieni: Dzień, w którym zniknęli twoi sąsiedzi

Wbrew temu, co mówi tytuł, nowy hit stacji HBO „Pozostawieni” (oryg. „The Leftovers”) nikogo nie pozostawi obojętnym. Trudno bowiem nie okazywać uczuć, kiedy twórcy konfrontują nas ze światem, z którego – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – znika nagle 2 procent populacji.

Jeśli myślicie, że fabuła serii skupi się na rozwiązaniu zagadki „wielkiego odejścia” – jesteście w błędzie. Serial, którego osią jest społeczność prowincjonalnej amerykańskiej mieściny, skupia się raczej na losach jej mieszkańców, oraz na tym, jak radzą sobie oni z nową sytuacją. A trzeba nadmieniać, że ich wysiłki w tym kierunku z reguły spełzają na niczym, bo opłakiwanie zaginionych skutecznie sabotują członkowie prężnie działającej w miasteczku sekty o nazwie „Winni Pozostali”.

W jej szeregi wstępuje Laurie Garvey – żona miejscowego szeryfa. Jako jedna z Winnych, ubrana w obowiązkowy biały strój, z nieodłącznym papierosem w ustach, zajmuje się podążaniem krok w krok za tymi, którzy na ziemi mieli szczęście (lub, jak kto woli, nieszczęście) pozostać, doprowadzając tym samym wielu z nich na skraj histerii. Członkowie sekty z zasady nie mówią, z otoczeniem porozumiewają się komunikatami wypisywanymi flamastrami w notesach, co w połączeniu z ich uporczywością, niejednokrotnie staje się przyczyną zamieszek, które wspomniany szef policji – Kevin, z lepszym lub gorszym skutkiem, stara się tłumić.

Obsada aktorska gwarantuje, że pod względem realizacji, produkcja będzie utrzymana na wysokim poziomie. Główne role grają między innymi Justin Theroux, znany z „Mulholland Drive” i Liv Tyler, ostatnio pamiętana głównie z roli we „Władcy Pierścieni”. Gwarancją tego, że od pierwszego do ostatniego odcinka będziemy siedzieć jak na szpilkach, czekając na rozwianie intrygi, jest osoba producenta – Damon Lindelof był jednym z motorów napędowych serii „Lost: Zagubieni”, za którą otrzymał nagrodę Emmy.

Serial już teraz można oglądać na kanale HBO oraz w internecie!