Życie w UK
„Powstrzymajcie się w ten weekend od imprezowania!” – apelują brytyjscy policjanci. Kto zrezygnuje z zabawy przed wprowadzeniem „reguły 6 osób”?
Fot. Getty
Już za dwa dni w Anglii i Walii wprowadzona zostanie „reguła 6 osób”, co oznacza, że znów niemożliwe będą spotkania towarzyskie w szerszym w gronie ludzi. Świadoma tego faktu policja zaapelowała właśnie do mieszkańców Wysp o powstrzymanie się w ten weekend przed imprezowaniem, które, jeśli będzie na masową skalę, przyniesie w UK kolejny wzrost zakażeń koronawirusem.
Przedsmak tego, co może się dziać dziś wieczorem, pokazał już wieczór wczorajszy. Wypełnione po brzegi puby i hordy pijanych ludzi na ulicach – oto, co można było oglądać w nocy z piątku na sobotę w Londynie, Nottingham, Birmingham czy Manchesterze. Widząc, co się dzieje, brytyjska policja zaapelowała do mieszkańców Wysp, by choć dzisiaj powstrzymali się od imprezowania. By nie chcieli szaleńczo się zabawić na kilkadziesiąt godzin przed wprowadzeniem nowych restrykcji w zakresie dystansu społecznego i „reguły 6 osób”.
UK jest na granicy utraty kontroli
Były doradca rządu – Mark Walport z Scientific Advisory Group for Emergencies (Sage) ostrzegł, że UK jest na granicy utraty kontroli nad epidemią i zaznaczył, że jedynym sposobem, by zmniejszyć liczbę zakażeń, jest ponowne ograniczenie liczby kontaktów międzyludzkich. A John Apter, z Police Federation of England and Wales, dodał: – Istnieje realne ryzyko, że niektórzy członkowie społeczeństwa wykorzystają obecną sytuację i potraktują ten weekend jako ostatni imprezowy weekend przed zaostrzeniem restrykcji, które zostaną wprowadzone w poniedziałek.
,