Praca i finanse
Posłanka Partii Pracy: Universal Credit jest narzędziem sprzyjającym przemocy domowej
Fot. Getty
Deputowana z ramienia Partii Pracy Danielle Rowley twierdzi, że sposób wypłacania zasiłku Universal Credit sprzyja przemocy domowej. Pieniądze często trafiają na rachunek bankowy mężczyzny, co dla kobiety żyjącej w dysfunkcyjnym związku oznacza pozostawanie na jego finansowej łasce.
Danielle Rowley nie ma wątpliwości, że sposób przyznawania rodzinom zasiłku Universal Credit sprzyja przemocy finansowej, która niedawno została w UK włączona do projektu ustawy o definicji przemocy domowej. Posłanka Partii Pracy twierdzi, że większość gospodarstw domowych otrzymuje cały zasiłek Universal Credit na jeden rachunek bankowy, którym zazwyczaj jest rachunek bankowy mężczyzny.
Problem imigrantów w UK – akcentyzm, czyli prześladowanie ze względu na posiadany akcent
W rodzinie dysfunkcyjnej, w której dochodzi do fizycznego i psychicznego znęcania się mężczyzny nad kobietą, wysłanie zasiłku Universal Credit na konto mężczyzny prowadzi, zdaniem Rowley, do wystąpienia kolejnej formy przemocy domowej, jaką jest przemoc finansowa. Posłanka Partii Pracy twierdzi, że będąc na finansowej łasce swojego partnera/męża, kobieta w takim dysfunkcyjnym związku często odbiera sobie od ust pożywienie i rezygnuje z zaspokajania innych potrzeb, niż jedzenie, byle tylko móc nakarmić swoje dzieci.
Co zrobić jeśli landlord nie chce przeprowadzić remontu?
Danielle Rowley widzi jednak na to sposób i jako przykład pokazuje Szkocję, gdzie parlament przegłosował niedawno poprawkę dotyczącą wysyłania pieniędzy z zasiłku Universal Credit na dwa rachunki – kobiety i mężczyzny, którzy tworzą wspólne gospodarstwo domowe. Tzw. split payment w wypłacie zasiłku Universal Credit uzyskał zgodę wszystkich partii zasiadających w szkockim parlamencie.