Styl życia
Pościg się rozpoczął
W tym sezonie Justyna Kowalczyk powoli się rozpędza. Marit Bjoergen zaliczyła fantastyczną inaugurację, ale Polka ani myśli oddawać pola swojej odwiecznej rywalce. Kowalczyk w fińskim Ruka Triple zaliczyła pierwsze podium w tym sezonie.
Mamy dopiero początek sezonu, a Bjoergen już zdążyła odskoczyć rywalkom. W Ruka Triple triumfowała czwarty raz w tym sezonie – najpierw w piątek nie miała sobie równych w sprincie, w sobotę wygrała bieg na 5 kilometrów, by wreszcie w niedzielę jako pierwsza przekroczyć linię mety w biegu pościgowym. Za jej plecami o drugie miejsce bije się reszta zawodniczek – w fińskim cyklu najlepszą z nich była Justyna Kowalczyk. „Polska siłaczka", jak nazywają ją Norwegowie, wreszcie wraca na właściwie tory. Rywalki – Therese Johaug i Heidi Weng – nie wytrzymały morderczego tempa narzuconego przez naszą narciarkę. Po zawodach w Ruka Triple Kowalczyk ma już 260 punktów w generalce i awansowała na trzecie miejsce. Prowadzi oczywiście Bjoergen z kompletem 460 oczek, ale w kanadyjskim Quebecku i Canmore nie wystartuje, szlifując formę na niemieckie otwarcie Tour de Ski. Kowalczyk będzie miła więc szansę, aby nadrobić straty.