Płacą imigrantom tysiąc funtów tygodniowo, bo Brytyjczykom nie chce się pracować

Londyńskie firmy budowlane zatrudniają pracowników z Portugalii. Południowcy zarabiają 1000 funtów tygodniowo. Protesty Brytyjczyków, przedsiębiorcy ucinają krótko – w kraju brakuje chętnych do pracy.

Dane na temat masowego zatrudniania Portugalczyków na londyńskich budowach podała do wiadomości firma Manpower. Jej przedstawiciele twierdzą, że prowadzone przez nią obserwacje rynku potwierdzają, że Wielka Brytania cierpi na brak wykwalifikowanych pracowników budów.

Mark Cahill, dyrektor zarządzający w Manpower potwierdził, że standardowa stawka 500 funtów tygodniowo, jaką agencje standardowo oferują murarzom, została w przypadku Londynu podwojona.

Badania, w których udział wzięło 2000 firm ze wszystkich sektorów, pokazują, że 2014 był rokiem przełomowym jeśli chodzi o tworzenie nowych miejsc pracy – ich ilość była największa od 40 lat.

Analitycy przewidują, że również przyszły rok dobrze zapowiada się dla inwestorów. W najlepszej pozycji znajdują się firmy ulokowane na północnym wschodzie Anglii, zwłaszcza te zajmujące się usługami, które już zaczynają zgłaszać duże zapotrzebowanie na nowych pracowników.

Rzecznik departamentu ds. samorządów lokalnych potwierdza dobrą kondycję rynku budowlanego, czego dowodem jest liczba wydanych w tym roku pozwoleń. „Departament pozytywnie zaopiniował w tym roku 230 tysięcy planów budowy. Jeśli chodzi o sektor budownictwa prywatnego – liczba wydawanych pozwoleń jest najwyższa od siedmiu lat’ – potwierdził rzecznik.