Styl życia

Portrety prostytutek z UK – zdesperowane Brytyjki sprzedają się za 10 funtów, aby PRZEŻYĆ

Badania przeprowadzone przez organizację charytatywną Changing Lives pokazują oblicze Wielkiej Brytanii, które ciężko dostrzec w mainstreamowych mediach, gdzie wykreowano obraz Wyspy, jako kraju, w którym żyje się niczym w bajce.

Portrety prostytutek z UK – zdesperowane Brytyjki sprzedają się za 10 funtów, aby PRZEŻYĆ

GettyImages 585028422

Pracownicy Changing Lives na terenie Durham i Darlington spotkali się twarzą w twarz z kobietami, które handlują swoim ciałem. W sumie zbadano 20 przypadków, a każdy z nich to osobna, nierzadko tragiczna historia. Aż jedenaścioro kobiet przyznało, że uprawia nierząd w celu zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Zwykle klienci płacą im pieniędzmi, ale nierzadko robią to za jedzenie lub miejsce, gdzie mogłyby spędzić noc. Dla ośmiu z nich prostytucja jest sposobem na zapłacenie rachunków, a jedna przyznała, że dzięki niej uniknęła losu bezdomnej. "Jeśli nie masz gdzie żyć, znikąd nie otrzymujesz żadnej pomocy to co możesz zrobić?" – pytała retorycznie podczas wywiadu z pracownicą Changing Lives.

Z drugiej jednak strony ponad połowa badanych kobiet jest uzależniona od alkoholu lub narkotyków. Puszczają się, aby mieć na kolejną butelkę lub działkę. Marihuana, heroina, crack, kokaina – do wyboru, do koloru. Podczas "zjazdu" są gotowe oddać się nawet za 10 funtów, kiedy stawki zaczynają się zwykle od 40 w zamian za stosunek.

Polscy imigranci płacą miliony funtów na utrzymanie uchodźców w UK!

Jeśli idzie o klientelę to mamy do czynienia z prawdziwym przekrojem całego społeczeństwa – od elektryków, kierowców taksówek, przez handlowców, aż po "wysokiej klasy" biznesmenów. Trafił się również profesor lokalnego uniwersytetu, którego stać było na wszystko.

Polskie szkolnictwo na Wyspach czekają zmiany

"Rezultaty naszych badań są alarmujące" – komentował Stephen Bell z Changing Lives. "Wiele ludzi myśli, że prostytucja jest wyborem i że wygląda, jak w filmie "Pretty Woman" albo w "Sekretnym dzienniku call girl". W rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Większość kobiet, które zarabiają w ten sposób zostały do tego przymuszone przez życiowe okoliczności. Niemal każdy przypadek naznaczony jest jakąś tragedią bądź traumą z przeszłości."

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj