Porażka na inaugurację

Nowa hala, nowi zawodnicy, jednak cel pozostaje ten sam. CBL Polonia Londyn zainaugurowała ligowe rozgrywki, których celem, jak zawsze, jest mistrzostwo Anglii. Na inaugurację trzeba jednak przełknąć gorycz porażki.

W miniony weekend w hali Brentford Fountain Leisure Centre Polonia w pierwszym spotkaniu sezonu zmierzyła się z drużyna Wessex, której liderem jest były brytyjski olimpijczyk Dan Hunter.

Spotkanie poprzedziła miła ceremonia, podczas której prezes Polonii, Bartlomiej Luszcz wręczył obecnemu na meczu Prezydentowi Angielskiej Federacji Siatkarskiej – Geoffowi Allenowi – koszulkę siatkarskiej reprezentacji Polski.

Prezydent Allen wielokrotnie gratulował Polakom złotego medalu mistrzostw świata. Był to kolejny dowód coraz bliższej współpracy pomiędzy angielskim oraz polskim środowiskiem siatkarskim.

Dwa pierwsze sety spotkania padły łupem przyjezdnych, choć wynik przez większą część meczu był sprawą otwartą.

W trzeciej odsłonie niesiona dopingiem kibiców CBL Polonia poprawiła przyjęcie i w miarę łatwo poradziła sobie z rywalem. Czwarta partia to znów zacięta walka o każdy punkt, ale ostateczne zwycięstwo przypadło siatkarzom z Londynu.

Tie-break rozpoczął się od prowadzenia Polonii, ale przy zmianie stron był już remis. Ostatecznie kilka własnych błędów pogrążyło londyńczyków w tym secie i tym samym pozbawiło ich szans na zwycięstwo w całym spotkaniu.

– Jestem nieco zawiedziony, bo mieliśmy w tym meczu szansę na zwycięstwo – powiedział po zakończonym meczu trener Polonii, Patrik Selep.

– Według mnie zagraliśmy nieźle, ale to, czego nam teraz brakuje najbardziej, to zgranie i doświadczenie meczowe.

Głównymi przyczynami naszej porażki były niedokładność w przyjęciu oraz problemy z realizacją założeń dotyczących bloku. Mimo przegranej, uważam, że zagraliśmy nieźle.

Cieszy wyjście na remis ze stanu 0:2 w setach – kończy szkoleniowiec CBL Polonia Londyn.

CBL Polonia Londyn – Wessex BU M1 2:3 (21:25, 22:25, 25:23, 27:25, 12:15)