Życie w UK

Poprosili naszych o pomoc

Vas Gopinathan, szef wydziału śledczego w Metropolitan Police na Ealing, nie ukrywa, że dzielnica, w której przyszło mu pracować jest miejscem specyficznym, a przez to trudnym. Dlatego o pomoc poprosił kolegów z Polski.

 

W ubiegłym roku szef wydziału kryminalnego policji w Avon&Sommerset, Mark Evans, zainicjował projekt, którego celem jest wymiana doświadczeń pomiędzy policją brytyjską a polską. Ale to nie tylko wymiana, lecz również czynna współpraca. Głównym powodem był fakt, że region ten zamieszkuje liczna, bo ponad 50-tysięczna społeczność polska, oraz problemy związane z dotarciem do niej ze względu chociażby na barierę językową i różnice kulturowe. Dzięki projektowi funkcjonariusze brytyjskiej policji mogą zapoznać się ze specyfiką pracy policji polskiej, a nasi policjanci z tym samym po stronie brytyjskiej, korzyści są więc obopólne. Co trzy miesiące do Sommerset przyjeżdża dwóch, a najczęściej dwoje policjantów z Polski, którzy przez ten okres pracują jako „doradcy ds. zwalczania przestępczości wśród ludności polskiej”. Tym razem policjantka z Wrocławia i policjant z Warszawy trafili do londyńskiej dzielnicy Ealing, jednego z największych skupisk Polaków nie tylko w Londynie. Oboje są oficerami Centralnego Biura Śledczego, toteż nie wolno publikować ich wizerunków, lecz również ujawniać personaliów. Można jedynie zdradzić, że pani oficer mogłaby z powodzeniem startować w konkursie piękności i że jej kolega jest bardzo przystojny. Jednak nie te kryteria decydują o wyborze funkcjonariuszy do uczestnictwa w projekcie. Podstawowym kryterium jest biegła znajomość angielskiego, umiejętność komunikowania się z ludźmi oraz orientowanie się w prawie brytyjskim.
– W Polsce, na co dzień zajmujemy się przestępczością zorganizowaną, ale z tym wyzwaniem również dajemy sobie radę – mówi pani oficer. – Policja wszędzie pracuje tak samo, ale nam jest znacznie łatwiej dotrzeć do Polaków.
Jak twierdzi wspomniany już Vas Gopinathan, największym problemem nie jest poziom przestępczości wśród Polaków z Ealingu, lecz trudność w komunikowaniu się z nimi oraz to, że nie znają brytyjskiego prawa. Do tego miejscowa policja cierpi na brak funkcjonariuszy znających język znad Wisły. Pytany o rodzaje przestępstw popełnianych przez Polaków, wymienia: przemoc domową, awantury pod wpływem alkoholu, prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwym. Projekt z Sommerset ocenia bardzo pozytywnie i żałuje, że to przedsięwzięcie potrwa jedynie do końca roku.
– Trudno przecenić pomoc, jakiej udzielają nam funkcjonariusze z Polski, bo szybko docierają do istoty sprawy, łatwiej im zdobyć informacje i ocenić ich przydatność, przekazać nam, to co najistotniejsze. Vas Gopinthan był wraz Piotrem Głogowskim, rzecznikiem prasowym policji, gościem Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji. Przyglądał się prowadzonej przez tamtejszą policję akcji pod nazwą „Przystanek PaT”.
„PaT”, czyli „Profilatyka a Teatr”, to program prewencyjny mający na celu przeciwdziałanie różnym zjawiskom patologii społecznej poprzez angażowanie ludzi w tworzenie sztuki i organizowanie imprez kulturalnych.
– U nas są podobne programy, ale przyznaję, że zaskoczyła mnie skala tego przedsięwzięcia w Polsce, to daje młodym ludziom pozytywną energię – mówi Gopinathan.
Piotr Głogowski ubolewa, że nasi rodacy niezbyt chętnie biorą udział w spotkaniach organizowanych przez tutejszą policję: – A mogliby się sporo dowiedzieć, chociażby jak zminimalizować zagrożenie stania się ofiarą przestępstwa i jak samemu nie wplątać się w tarapaty. Informujemy o procedurach, o tym kogo powiadomić, gdzie złożyć skargę.
– Jutro na przykład organizujemy takie spotkanie w polskim kościele na Ealingu, ale pewnie znów przyjdzie tylko pięć osób – skarży się policjant, który właśnie wybierał się na patrolowanie dzielnicy.

Janusz Młynarski
author-avatar

Przeczytaj również

Mężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj