Praca i finanse
Banki z londyńskiego City po Brexicie przeniosą się do Frankfurtu i Dublina
Banki z londyńskiego City po Brexicie mogą się przenieść do innych europejskich miast, z których największą szansę mają Frankfurt i Dublin.
Wielkie banki, które mają obecnie swoją siedzibę w londyńskim City mogą pociągnąć za sobą ponad 9 tys. pracowników, ponieważ po Brexicie wiele z nich planuje przenieść swoje siedziby. Z analiz agencji Reuters wynika, że to Deutsche Bank przoduje w zastraszaniu Brytyjczyków swoim odejściem. W zeszłym miesiącu szefowie niemieckiego banku zapowiedzieli, że 4 tys. brytyjskich miejsc pracy – czyli połowa londyńskiej siedziby banku – zostanie przeniesiona do Frankfurtu i innych miast Unii Europejskiej.
Theresa May zapowiada ograniczenie imigracji po wygraniu wyborów
Podobnie chce postąpić amerykański bank JP Morgan, który z kolei zapowiedział przeniesienie tysiąca swoich pracowników z Londynu do Dublina, Frankfurtu oraz Luksemburga. Pomimo tego, że bank Goldman Sachs buduje w Londynie swoją nową siedzibę, to zapowiedział, że będzie potrzebował nowych pracowników w Madrycie, Mediolanie, Paryżu i innych miastach europejskich.
Innymi bankami, które szykują się do przynajmniej częściowej przeprowadzki to HSBC, Morgan Stanley i Citigroup. Jednak nie wszystkie banki ujawniły już swoje plany co do Brexitu więc w tej materii jeszcze wiele może się zmienić. Wprowadzenie w marcu tego roku Artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego poskutkowało falą komunikatów ze strony banków o konieczności przeniesienia się do innych krajów, ponieważ negocjacje w sprawie wyjścia mają trwać zaledwie 2 lata.
Bankierzy wzywali rząd do wprowadzenia okresu przejściowego dla banków i innych instytucji finansowych, by te w tym czasie mogły dostosować się do nowych, pobrexitowych warunków.
Banksy skomentował wyjście Wielkiej Brytanii z UE! Nowy mural pojawił się w Dover
"Dwuletni okres negocjacji, który przewidziano w Artykule 50., jest niewystarczający zarówno dla brytyjskiego rządu jak i dla firm i banków. Jest to zbyt krótki okres, żeby móc się zreorganizować i przystosować do nowej sytuacji" – napisano w raporcie sporządzonym przez TheCityUK.