Styl życia
Polskie euro-spekulacje
Jeszcze przed mistrzostwami w Polsce i na Ukrainie do biura Borussii Dortmund przychodziły zapytania o możliwość kupna Lewandowskiego, Piszczka i Błaszczykowskiego. Prezes Borussii dawał jasno do zrozumienia, że polski tercet nie jest na sprzedaż, ale…
W czasie Euro wartość Lewandowskiego i Błaszczykowskiego, którzy zdobyli po jednej bramce i pokazali się z korzystnej strony, jeszcze wzrosła. Chętnych na Polaków nie brakuje. Związany kontraktem z Borussią do 2014 roku „Lewy” miał znaleźć się na celowniku Manchesteru United, Juventusu Turyn, Milanu i Romy. O zainteresowaniu Realu Madryt osobą Piszczka (kontrakt z BVB do 2016) wiadomo nie od dziś. Teraz, do listy chętnych dołączyły wspomniane Roma i Juventus. Najbliżej odejścia z Dortmundu wydaje się jednak kapitan naszej reprezentacji. Jeśli po zakończeniu Euro Błaszczykowski nie dostanie podwyżki, może zdecydować się na transfer (kierunek – Liverpool?). Znajdujący się nieco w cieniu gwiazd biało-czerwonych Eugen Polanski ciężko pracując w środku pola wpadł w oko menadżerowi Lazio Rzym. Kontrakt 26-letniego pomocnika FSV Mainz wygasa w 2014, więc bez odstępnego się nie obejdzie. Spekuluje się, że Lazio miałoby zapłacić około miliona euro za popularnego Ojgena.