Życie w UK
Polski sklep dostał zakaz sprzedawania alkoholu. Brytyjscy urzędnicy uwzięli się na Polaków?
Urzędnicy w Preston nałożyli na polski sklep „Europa Delikatesy” zakaz sprzedawania alkoholu. Powodem miały być rzekomo skargi mieszkańców na głośne i nieobyczajne zachowanie jego klientów.
Sklep „Europa Delikatesy” działa już przy Ribbleton Lane w Preston od jakiegoś czasu – wcześniej funkcjonował on pod nazwą „Baltic Delikatesy”, natomiast od czasu zmiany nazwy oferuje on znacznie szerszy asortyment produktów. Dziś na półkach „Delikatesów Europa” można znaleźć zarówno artykuły żywnościowe z Polski, jak te ż produkty z innych krajów Europy Środkowo – Wschodniej – przede wszystkim z Węgier, Rumunii, Rosji, Słowacji, Litwy i Słowenii.
Stockport: Polski sklep przyłapany na nielegalnym handlu papierosami!
Kłopoty „Delikatesów Europa” zaczęły się w momencie, gdy klienci sklepu zaczęli pić alkohol w jego pobliżu. Mieszkańcy i okoliczni biznesmeni wielokrotnie skarżyli się na to, że klienci „polskiego sklepu spożywali alkohol na parkingu, rozbijali butelki o samochody i oddawali mocz gdzie popadnie”. Urzędnicy z Preston Town Hall postanowili się zatem przyjrzeć sprawie i stwierdzili, że sklep naruszył warunki licencji na sprzedaż alkoholu.
Polski sklep dyskryminowany przez policję w Leicester?
Licencja została na razie zawieszona na 6 tygodni. Po tym okresie sklep znów będzie mógł sprzedawać alkohol, ale tylko w godzinach od 12 do 22. Urzędnicy w Preston właśnie w ten sposób chcą na ulicy Ribbleton Lane ponownie zaprowadzić spokój.