Praca i finanse
Polski kierowca z Peterborough prowadził ciężarówkę mimo zakazu. Gdy policja go zatrzymała był “zaskoczony”!
Rafał Grabarczyk jest, a raczej był kierowcą ciężarówki mieszkającym na co dzień w Peterborough. Kilka miesięcy tematu stracił możliwość kierowania pojazdem ciężarowym, ale gdy zatrzymała go policja, był całkowicie zaskoczony tą informacją.
53-letni Polak powiedział, że 9 lat pracował jako kierowca w tej samej firmie w Wielkiej Brytanii, ale mimo tego twierdził, że nie zna w ogóle języka angielskiego. Twierdził też, że nie miał pojęcia o tym, że ciąży na nim zakaz jazdy samochodami i był wręcz "zaskoczony", gdy się dowiedział o tym fakcie. Policja zatrzymała polskiego kierowcę, gdy ten jechał trasą z Lincolnshire.
Brytyjczyk skazany za morderstwo po tym, jak wjechał vanem w muzułmanów w Finsbury Park!
Sąd w Burnley dowiedział się, że Grabarczyk ma zakaz kierowania samochodami ciężarowymi do kwietnia. Oskarżony, który z racji tego, że nie zna języka angielskiego i podczas rozprawy musiał mieć tłumacza, nie pracuje już zawodowo po incydencie, do którego doszło trzy tygodnie temu. Grabarczyk przyznał się, że jeżdżąc tirem i wykonując pracę zarobkową, nie miał ważnego ubezpieczenia.
Poprzednio Polak został zatrzymany za szereg przewinień, między innymi za: wadliwe opony czy przekroczenie prędkości. Prokurator powiedział, że policja zdecydowała się zatrzymać polskiego kierowcę, ponieważ sprawdzili go i okazało się, że ma zakaz poruszania się samochodem. Jednak sam oskarżony utrzymywał, że nic nie wiedział o zakazie.
"Grabarczyk powiedział, że jego pracodawca nie poinformował go o tym, że ma zakaz kierowania. Nie wiedział o tym" – powiedział oskarżyciel. "Nie byłem świadomy tego, że nie mogę jeździć, a prowadzenie ciężarówki było wtedy moim zawodem. W ten sposób zarabiałem na życie" – powiedział Grabarczyk.
Jednak inne zdanie na temat wersji Grabarczyka miał oficer, który go przesłuchiwał. Powiedział on, że Polak wiedział, że ma zakaz i wiedział, że nie powinien prowadzić pod żadnym pozorem. Ostatecznie oskarżony otrzymał karę 6 tygodni więzienia, w zawieszeniu na 1 rok oraz nakazał mu zapłacenie 200 funtów kosztów sądowych. Oprócz tego polski kierowca otrzymał również 6 punktów karnych.