Polska piłka na Wyspach: „Wasyl” czeka na debiut

Od zwycięstwa rozpoczęły swój występ kluby Wojciecha Szczęsnego oraz Łukasza Fabiańskiego w nowym sezonie Premier League. Obaj zagrali pełne 90 minut. Na debiut w najlepszej lidze świata czeka Marcin Wasilewski.

Na inaugurację wielki sukces odniósł nowy klub Łukasza Fabiańskiego, który na Old Trafford wygrał niespodziewanie z samym Manchesterem United 2-1.

Polak rozegrał między słupkami pełne dziewięćdziesiąt minut, kilka razy popisując się dobrymi interwencjami. Skapitulował tylko raz w pięćdziesiątej trzeciej minucie po efektownej przewrotce Wayne Rooney’a.

Trzy punkty w pierwszej kolejce zgromadził też Arsenal Londyn, którego bramki strzegł Wojciech Szczęsny, jednak zwycięstwo z Crystal Palace zostało wyrwane wręcz w ostatnich sekundach meczu. Wtedy to właśnie padła bramka, dająca podopiecznym Arsene Wengera pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Leicester City z trudem uratował punkt w meczu z Evertonem. Marcin Wasilewski był w meczowej “osiemnastce”, ale na boisku ostatecznie się nie pojawił, na jego debiut w Premier League musimy, więc poczekać przynajmniej do następnej kolejki.

Tomasz Kuszczak w dalszym ciągu poszukuje klubu, który go zatrudni, a do tego momentu będzie trenował z zawodnikami klubu League One, Oldham Athletic. Pomimo rewelacyjnego poprzedniego sezonu Polak nie doszedł do porozumienia z Brighton & Hove.

Najprawdopodobniej zadecydowały pieniądze. Klub szuka oszczędności, a nasz zawodnik z racji bardzo wysokich umiejętności też ma swoją cenę. Gdzie ostatecznie wyląduje nasz golkiper przekonamy się za kilka tygodni. Angielska prasa spekuluje, że może to być jeden z beniaminków Premier League.

Nie wiadomo jak potoczą się losy Artura Boruca, bo nowy trener Southampton FC, Ronald Koeman, sprowadził do klubu bramkarza reprezentacji Anglii, Fraisera Forstera. Już na początku Holender oznajmił naszemu rodakowi, że bramkarzem numer jeden będzie nowy nabytek “Świętych”, a nasz bramkarz ma na nim wywierać jak największą presję.

Jeśli spojrzeć w przeszłość o losy Boruca powinniśmy być spokojni, bo praktycznie w każdym klubie, w którym się pojawiał, szybko zamieniał ławkę rezerwowych na występy w pierwszym składzie.

W miniony weekend bramkarz reprezentacji Polski nie pojawił się jednak nawet w szerokiej kadrze na wyjazdowym meczu z Liverpoolem.

W Scottish Premier League byliśmy świadkami “polskiego” meczu. Celtic Glasgow, w którym na ławce rezerwowych zasiadł Łukasz Załuska rozgromił Dundee United (grają tam: Jarosław Fojut, Radosław Cierzniak oraz Michał Szromnik) aż 6-1.

Dwóch pierwszych zagrało w tym meczu pełne dziewięćdziesiąt minut, Szromnik natomiast nie znalazł się nawet w szerokiej kadrze na ten mecz.

Tomasz Cywka (Blackpool FC) zdobył honorowego zdobył gola w przegranym meczu z Blackburn Rovers (1-2). Nasz rodak był jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników.

Bartosz Białkowski który z Notts County trafił do Ipswich Town wyjazdowy mecz z Readingiem obejrzał z poziomu ławki rezerwowych. Podobny los spotkał Artura Krysiaka, który w nowym sezonie Exeter City zamienił na Yeovil Town.

PREMIER LEAGUE
Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn) – 90 minut w meczu z Crystal Palace (2-1)
Łukasz Fabiański (Swansea) – 90 minut w wyjazdowym meczu z Manchester United (2-1)
Artur Boruc (Southampton FC) – poza kadrą w wyjazdowym meczu z Liverpool FC (1-2)
Marcin Wasilewski (Leicester City) – ławka rezerwowych w meczu z Evertonem (2-2)

SCOTTISH PREMIER LEAGUE
Łukasz Załuska (Celtic Glasgow) – ławka rezerwowych w meczu z Dundee United (6-1)
Jarosław Fojut – 90 min. w wyjazdowym meczu z Celtic Glasgow (1-6)
Radosław Cierzniak – 90 min. w wyjazdowym meczu z Celtic Glasgow (1-6)
Michał Szromnik 90 min. w wyjazdowym meczu z Celtic Glasgow (1-6)

CHAMPIONSHIP
Bartosz Białkowski (Ipswich Town) – ławka rezerwowych w meczu z Reading (0-1)
Tomasz Cywka (Blackpool) – 79 min i gol w meczu z Blacburn Rovers (2-1)
Radosław Majewski (Huddersfield Town) – 58 min w wyjazdowym meczu z Cardiff (1-3)

LEAGUE ONE
Artur Krysiak (Yeovil Town) – ławka rezerwowych w wyjazdowym meczu z Gillingham (0-2)