Bez kategorii
Polscy włamywacze nie tylko o okradali domy w Brighton, ale również je zbezcześcili!
Trzech Polaków dokonało serii włamań do domów zlokalizowanyh w Brighton. Nie tylko okradli ich właścicieli, ale również zbezcześcili nieruchomości – jeden z naszych rodaków… zasikał wannę w obrabowanym domu.
Jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Brighton and Hove News" do rzeczonych przestępstwo doszło we wrześniu minionego roku, ale dopiero w czwartek, 27 lutego, zapadł w wyrok w tej sprawie wydany przez Lewes Crown Court. Rafał R. (38 lat) i Cezary S. (39 lat) oraz Marcin Andrzej Ż. (41 lat) zostali w sumie skazani na ponad dziewięć lat pozbawienia wolności. Dwaj pierwsi, R. i S. jeszcze w październiku przyznali się do włamania i jedynie Ż. zapewniał, że on sam nie miał nic wspólnego z tym przestępstwem. Sąd uznał jednak inaczej.
R. za włamanie do domu przy Bristol Gardens otrzymał karę trzech lat więzienia, a za napad na dom przy Marine Parade – sześć miesięcy. S. i Ż. skazani zostali na trzy lata za włamanie do domu przy Bristol Gardens.
Jak ustalono w toku śledztwa na dzień przed samym dokonaniem przestępstwa nasi rodacy opracowali plan. Przed południem podjechali rowerami pod wcześniej upatrzone budynki. Jeden zawsze stał na "czujce", gdy pozostali dwaj plądrowali daną nieruchomość. Ukradli nie tylko dużą ilość gotówki, ale także nowe ubrania oraz biżuterię, która dla właścicielki miała wartość przede wszystkim sentymentalną.
Oficerowie Sussex Police z łatwością rozpracowali "skok" polskich przestępców – tym bardziej, że zgubili dwie torby z łupami, gdy podczas włamania do domu przy Marine Parade zostali zauważeni. Dzięki zeznaniom przypadkowego świadka, analizie pozostawionych przez nich śladów oraz nagraniom z kamer monitoringu CCTV naszych rodaków udało się aresztować oraz postawić przed sądem.
Okazuje się, że podczas plądrowania domów nasi rodacy znaleźli jeszcze czas nas zbezczeszczanie nieruchomości – jak czytamy na łamach "Brighton and Hove News" któryś z włamywaczy zasikał wannę, a inny miał napluć na stołowy blat. Pozostawiamy to bez komentarza…